IX P 49/21 - uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2023-09-11
Sygnatura akt IX P 49/21
UZASADNIENIE
Powódka K. J. pozwem z 29 stycznia 2021 roku odwołała się od rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia złożonego przez jej pracodawcę (...) w S., wnosząc o przywrócenie powódki do pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku z zachowaniem dotychczasowych warunków pracy i płacy, w związku z nieuzasadnionym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia w dniu 8 stycznia 2021 r. Domagała się również zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy. Ponadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz zwrotu kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż pismem z 8 stycznia 2021 r. pozwana rozwiązała z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia lub też odwołała powódkę z funkcji (...) ze skutkiem natychmiastowym. Pozwana zarzuciła powódce ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, polegające na niezastosowaniu się do oświadczeń woli pracodawcy oraz prawa wewnętrznie obowiązującego w (...), w szczególności niezastosowanie się do:
powołania i odwołania powódki z funkcji kanclerza pismem z 30.10.2020r. i dalej pismem z 2.11.2020 r.,
uchwały Senatu (...) w S. nr (...) z 7 września 2020 r., pozytywnie opiniującej zatrudnienie dr G. S. na stanowisku kanclerza,
pełnomocnictwa nr (...) i pełnomocnictwa (...) z 1 października 2020 r., udzielonego dr G. S. przez dr hab. M. J. (1) prof. (...), Rektorę (...) w S. do pełnienia funkcji kanclerza i zastępcy kanclerza.
W dalszej części pisma wskazano, iż powódka w dniu 4 stycznia 2021 r. bez wcześniejszej zapowiedzi weszła do gabinetu, w którym urzęduje obecny kanclerz dr G. S., wypraszając go z pokoju, sama odmawiając opuszczenia pomieszczenia.
Strona powodowa zaprzeczyła temu aby naruszyła obowiązki pracownicze, wskazała, że miejscem pracy powódki był gabinet nr (...), gdzie powódka powróciła po dłuższej nieobecności i powrocie do pracy w dniu 4 stycznia 2021 r. Wchodząc do pokoju nie zastała w nim nikogo i usiała na swoim miejscu pracy. Wskazała, że w dniu 4 stycznia 2021 r. na pokoju (...) była tabliczka z imieniem i nazwiskiem powódki i oznaczeniem stanowiska – kanclerz. Ponadto żaden z pracowników pozwanej, widząc powódkę w tym dniu w pokoju(...)nie poinformował powódki, iż nie powinna przebywać w tym pokoju.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o odrzucenie pozwu, ewentualnie o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W razie uwzględnienia powództwa, pozwana domagała się zasądzenia odszkodowania w miejsce przywrócenia do pracy, albowiem na stanowisko kanclerza została powołana już inna osoba.
W uzasadnieniu pozwana wskazała, iż strony łączył pierwotnie stosunek pracy wynikający z umowy o pracę, który wraz ze zmianą statutu przekształcił się w stosunek pracy na podstawie powołania. Strona pozwana wskazała, iż niezależnie od tego, że mogła odwołać powódkę pismem z 8.01.2021 r. to mogła i odwołała powódkę ze stanowiska pismem z 30.10.2020 r. i pismem z 2.11.2020 r. z dniem 30.04.2021 r. Pozwana zaprzeczyła przebiegowi zdarzenia z 4 stycznia 2021 r. opisanego przez powódkę w pozwie. Jednocześnie wskazała, iż przedłużająca się nieobecność powódki oraz przebieg zdarzenia z 4.01.2021 r. spowodowały, że pozwana nie widziała możliwości dalszego zatrudniania powódki.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
K. J. była zatrudniona w (...)w S. na podstawie umowy o pracę z dnia 29 października 2010 r od 1 listopada 2010 r. Początkowo powódka była zatrudniona na stanowisku głównego specjalisty ds. (...). Następnie od 25 lipca 2013 r. K. J. pełniła obowiązki kanclerza (...), zaś od 10 września 2013 r. została zatrudniona na stanowisku kanclerza. Na mocy porozumienia do umowy o pracę zawartego 24.06.2020 r. wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 9.710 zł brutto miesięcznie, dodatek stażowy - 1.942 zł, zaś dodatek funkcyjny - 2.200 zł. Łączne wynagrodzenie powódki wynosiło 13.852 zł, zaś stawka za 1 dzień ekwiwalentu – 662,14 zł.
Dowód: umowa o pracę – k. 11, także akta osobowe k. 6b; porozumienia do umowy o pracę - k. 15 – 19 oraz akta osobowe k. 27b, 28b; - zaświadczenie o wynagrodzeniu – k. 153.
Powódka od 3.09.2020 r. do 31.12.2020 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W trakcie zwolnienia lekarskiego powódka otrzymała pismo pozwanej z 2.11.2020 r., które nawiązywało do pisma z 30.10.2020 r., którego powódka faktycznie nie otrzymała. Koperta z pismem z 30.10.2020 r. została zwrócona pozwanej przez pocztę kurierską. Zaklejona koperta z pismem wpłynęła do działu kadr pozwanej, o czym został poinformowany rektor pozwanej dr I.. Pismo z 2.11.2020 r. stanowiło, iż powódka zostaje odwołana ze stanowiska kanclerza ze skutkiem na dzień 30.04.2021 r., a nie ze skutkiem na dzień 31.12.2020 r. W piśmie tym zaproponowano powódce od dnia 1 maja 2021 r. pracę na stanowisku głównej specjalistki ds. (...) z wynagrodzeniem zasadniczym w wysokości 4.600 zł miesięcznie. W razie niewyrażenia zgody na podjęcie zaproponowanej pracy, stosunek pracy ulega rozwiązaniu z upływem okresu równego okresowi wypowiedzenia, którego bieg rozpoczyna się od dnia zaproponowania na piśmie innej pracy tj. z dniem 30.04.2021 r.
Powódka po otrzymaniu pisma z 2 listopada 2020 r. (w dniu 26.11.2020r.) poinformowała pozwaną, iż nie otrzymała pisma z 30.10.2020 r. Powódka odebrała jedynie pismo z 2.11.2020 r. Podczas zwolnienia lekarskiego powódka nie kontaktowała się z E. N. oraz E. G. (1) – pracownikami pozwanej.
Dowód: pisma z 30.10.2020 r. oraz z 2.11.2020 r. - k. 22, k. 247-248 oraz k. 69b i 68b akt osobowych; wydruki potwierdzeń poczty kurierskiej, k. 24-27; pismo z 26.11.2020 r. – k. 23 oraz k.71b akt osobowych; zeznania świadka E. N., k. 136-139; przesłuchanie powódki k. 131 – 132 oraz k. 333-334; nagranie spotkania k. 29; transkrypcja nagrania k. 216-222.
W dniu 4 stycznia 2021 r. powódka w godzinach porannych stawiła się do zakładu pracy, po zakończeniu zwolnienia lekarskiego. Przed tym dniem, otrzymała od pracodawcy skierowanie na badania lekarskie kontrolne. W skierowaniu pracodawcy z 23 grudnia 2020 r. było wskazane, że dotyczy pracy na stanowisku Kanclerza (...) w S.. Powódka w dniu 31 grudnia 2020 r. otrzymała orzeczenie lekarskie o dopuszczeniu do pracy na stanowisku Kanclerza (...) w S..
Dowód: skierowanie na badania lekarskie z 23.12.2020 r., k. b 72 akta osobowych; orzeczenie lekarskie z 31.12.2020 r., k. b73 akt osobowych.
Przed dniem 4 stycznia 2021 r. pozwana nie kontaktowała się w inny sposób z powódką.
W dniu 4 stycznia 2021 r. po wejściu do budynku (...) K. J. udała się do swojego gabinetu, który znajdował się w pokoju (...). Przed wejściem do gabinetu znajdowała się tabliczka z imieniem i nazwiskiem powódki oraz wskazaniem jej stanowiska pracy – kanclerz. Przed pokojem powódki znajdował się sekretariat kanclerza, przez który przechodziła powódka wchodząc do pokoju (...). W sekretariacie kanclerza powódka rozmawiała z sekretarką - E. G. (1). Kiedy powódka weszła do pustego pokoju kanclerza ((...)), zauważyła, że zajmowane przez nią wcześniej biurko jest przestawione. E. G. (1) poinformowała ją, iż zostało to zrobione na polecenie G. S..
Następnie powódka udała się do kadr, aby złożyć zaświadczenie lekarskie, po czym wróciła do gabinetu (...). Po chwili do pokoju (...) przyszła E. N. – pracownik działu kadr pozwanej. E. N. nie informowała powódki, aby miała siedzieć w innym miejscu. Powódka zapytała ją o korespondencję z 30.10.2020 r., a E. N. poinformowała ją, iż korespondencja powróciła do (...)jako nieodebrana. Następnie do sekretariatu kanclerza przyszedł A. K. - pracownik pozwanej z pismem, wymagającym podpisu kanclerza. Powódka podpisała pismo. A. K. także nie informował powódki, że nie może przebywać w gabinecie nr (...). Powiedział powódce, iż przestawił jej biurko na polecenie G. S..
W trakcie rozmowy powódki z A. K. do gabinetu wszedł mężczyzna, który powiesił w szafie płaszcz. Tym mężczyzną okazał się G. S.. Powódka przedstawiła się mu jako kanclerz i wówczas G. S. powiedział, że mają kłopot i czy powódka jest już umówiona na spotkanie z rektor (...) Powódka poprosiła sekretarkę E. G. (2) o umówienie spotkania z panią rektor. Spotkanie zostało ustalone i miało się odbyć o godzinie 13:00 w tym samym dniu. G. S. opuścił pokój (...), przy czym powódka nie wypraszała go z pomieszczenia.
Dowód: zeznania świadka E. G. (1) - k. 134 – 136; zeznania świadka E. N. – k. 136 – 137; zeznania świadka A. K. - k. 139 – 140; zeznania świadka G. S. - k. 289 – 291 oraz k. 321, przesłuchanie powódki - k. 223 – 225 oraz k. 333-334.
W trakcie oczekiwania na spotkanie u rektor, powódka chciała zapoznać się z korespondencją mailową. Po uruchomieniu komputera powódka zorientowała się, że nie ma dostępu do swojego konta, które było zablokowane. K. J. poprosiła za pośrednictwem swojej sekretarki o pomoc informatyka. Do powódki przyszedł informatyk - R. B., który odblokował jej konto. K. J. miała zablokowane konto domenowe – konto zarówno do poczty, jak i do (...). Nie miała dostępu do komputera, na którym znajdowały się pliki służbowe. Również zablokowany był dostęp do wewnętrznych aktów prawnych, które są wysyłane drogą mailową w przypadku zmian. Blokada konta miała miejsce jesienią 2020 r. na polecenie G. S.. G. S. pełnił obowiązki kanclerza pozwanej w trakcie nieobecności powódki. R. B. i Ł. K. traktowali G. S. jako zastępcę kanclerza. Ł. K. uważał powódkę jako swojego przełożonego.
Po odblokowaniu konta powódka zaczęła czytać wiadomości ze skrzynki mailowej. Powódka miała dostęp do tych wiadomości mailowych także zdalnie, z domu, mogła odczytywać wiadomości z komputera domowego. Przed godziną 13:00 z powódką przywitały się jeszcze dwie inne osoby – pracownicy pozwanej, ale żadna z tych osób nie informowała powódki, że nie może przebywać w pokoju(...).
Dowód: wydruk logowań k. 230-234; wydruk wiadomości mailowych, k. 235-239; zeznania świadka E. G. (1) - k. 134 – 136; zeznania świadka R. B. – k. 142 – 143; zeznania świadka Ł. K. – k. 143 – 144; przesłuchanie powódki - k. 223 – 225 oraz k. 333-334.
Przed godziną 13.00 powódka zeszła piętro niżej do rektoratu. Weszła do gabinetu, w którym oczekiwał dr I., G. S. oraz rektor M. J. (1). Spotkanie odbyło się w nerwowej atmosferze. M. J. (1) przeczytała na głos dokument z 4.01.2021, który nawiązywał do korespondencji z października 2020 r. W treści tego dokumentu wskazano, iż powódka jest zwolniona z obowiązku świadczenia pracy do 30 kwietnia 2021 r. Powódka poinformowała, iż nie otrzymała pisma z 30.10.2020 r. Rektor oraz dr I. mówili, iż powódka otrzymała to pismo. Powódka wyjaśniła, iż nie było jej tego dnia w domu i że następnego dnia kurier informował, że ma przesyłkę dla niej, lecz jej nie dostarczył. M. J. (1) okazała powódce wydruk z systemu kuriera, gdzie było zaznaczone, że powódka odebrała pismo. Powódka tłumaczyła, iż może być to wynikiem błędu i nie jest w stanie tego wytłumaczyć. Rektor poprosiła, by K. J. opuściła miejsce pracy i podpisała dokument z 4.01.2021 r., lecz powódka nie chciała tego uczynić. Powódka tłumaczyła, że pismo z 30.10.2020 r. powróciło do (...)jako nieodebrane. Poprosiła pracownika kadr - E. N. o wyjaśnienie, czy powódka otrzymała pismo z 30.10.2020 r. E. N. pokazała kopertę z pismem, która powróciła do (...)jako nieodebrana. Pismo to, jak również kolejne pisma kierowane do powódki przez pozwaną nie były konsultowane z kadrami.
W czasie spotkania powódka otrzymała pismo – zwolnienie z obowiązku z obowiązku świadczenia pracy do dnia 30 kwietnia 2021 r. W piśmie zawarto nadto wezwanie do natychmiastowego zaprzestania działań utrudniających wykonywanie pracy G. S., innym pracownikom oraz do natychmiastowego opuszczenia pomieszczenia zajmowanego przez G. S..
Dowód: nagranie spotkania k. 29; transkrypcja nagrania k. 216-222; pismo z 4 stycznia 2021 r., k.28 oraz k. b75 akt osobowych; zeznania powódki k. 131 – 132 oraz k. 333-334; zeznania świadka E. N. – k. 136 – 137.
Podwładni powódki K. J. - pracownicy pozwanej postrzegali powódkę jako osobę o wysokiej kulturze osobistej, zeznając, że nigdy nie byli świadkami sytuacji niestosownego zachowania ze strony K. J.. Przed dniem 4 stycznia 2021 r. do działu kadr pozwanej nie wpłynęły wytyczne dotyczące zmiany miejsca pracy czy zmiany zakresu pracy powódki. Dla pracowników pozwanej oczywiste było, że powódka w dniu 4 stycznia 2021 r. powróciła do zajmowanego przed zwolnieniem lekarskim gabinetu kanclerza, czyli pokoju (...).
W czasie nieobecności powódki spowodowanej zwolnieniem lekarskim, w pokoju (...)urzędował zastępca kanclerza - G. S., który zastępował powódkę podczas jej nieobecności. G. S. pełnił funkcję zastępcy kanclerza na podstawie umowy o pracę. G. S. został przedstawiony pracownikom pozwanej, w czasie nieobecności powódki, jako zastępca kanclerza, czyli zastępca powódki. W dniu 1 października 2020 r. rektor pozwanej udzieliła G. S. pełnomocnictwa jako pełniącemu obowiązki zastępcy kanclerza (...) w S.. W dniu 6 października 2020 r. rozesłano do pracowników wiadomość mailową, iż od 1 października G. S. pełni funkcję Zastępcy Kanclerza. Dopiero od dnia 26 lutego 2021 r. G. S. otrzymał pełnomocnictwo jako kanclerz pozwanej (...)
Dowód: pełnomocnictwa k. 60-61; wydruk wiadomości mailowej, k. 238; zeznania świadka E. G. (1) - k. 134 – 136; zeznania świadka E. N. – k. 136-139; zeznania świadka R. B. – k. 142 – 143; zeznania świadka Ł. K. – k. 143 – 144.
W dniu 4 stycznia 2021 r. po zakończeniu spotkania u pani rektor i odebraniu dokumentów, powódka wróciła do pokoju (...). Po odbytym spotkaniu powódka była bardzo zdenerwowana i potrzebowała chwili, aby się uspokoić. Powódka wróciła do pokoju nr (...), gdzie niebawem zjawił się G. S.. Chciał zlecić przelewy bankowe. G. S. usiadł przy biurku z komputerem, na którym była zalogowana powódka i próbował się przelogować na swoje konto. Powódka chciała sama się wylogować i próbowała się dostać do komputera. Sięgając ręką do myszki komputerowej dotknęła ramienia (...) siedzącego przed komputerem. Nie doszło pomiędzy nimi do rękoczynów. Powódka nie zwracała się w sposób wulgarny do G. S.. Oboje byli zdenerwowani zaistniałą sytuacją. Powódka miała podniesiony głos, który wynikał ze zdenerwowania. K. J. nie wypraszała G. S. z pokoju. Zachowanie powódki nie było szczególnie naganne.
Po wylogowaniu się z komputera powódka zabrała swoje rzeczy osobiste i wyszła z budynku (...). G. S. w dniu 4 stycznia 2021 r. nie informował powódki, że ma zaplanowane spotkania w pokoju nr (...). Nie mówił także, że powódka powinna opuścić gabinet nr (...). Również E. G. (1) nie wiedziała, że G. S. ma zaplanowane spotkania w dniu 4 stycznia 2021 r. Przelewy mogły być zrealizowane z dowolnego komputera, możliwe było wykonanie przelewu także z innego pokoju. G. S. poinformował panią rektor o zdarzeniu z udziałem powódki w pokoju (...), M. J. (2) poleciła mu sporządzenie notatki.
W trakcie ponownego spotkania powódki z G. S. w pokoju (...) nie było słychać aby rozmawiali podniesionym tonem. Powódka zachowywała się normalnie, nie przeszkadzała w pracy G. S.. Powrót powódki do pracy i jej zachowanie nie zdezorganizowało pracy G. S.. Wszystkie obowiązki wykonał wówczas na czas i z należytą starannością.
Dowód: zeznania świadka E. N. – k. 136 – 139; zeznania świadka E. G. (1) – k. 135-138; zeznania świadka G. S. – k. 290 – 291, k. 321; notatka – k. 250; zeznania powódki – k. 223 - 225, 333 -334.
Pismem z dnia 8 stycznia 2021 r. podpisanym przez rektor M. J. (1) i doręczonym powódce w formacie pdf w drodze wiadomości mailowej, zatytułowanym „rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia/odwołanie ze skutkiem natychmiastowym” pracodawca na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy, rozwiązał z K. J. umowę o pracę bez wypowiedzenia. Z pisma wynikało, że powodem rozwiązania umowy o pracę powódce było ciężkie naruszenie przez K. J. obowiązków pracowniczych, polegające na niezastosowaniu się do oświadczeń woli pracodawcy oraz prawa wewnętrznie obowiązującego w(...), w szczególności niezastosowanie się do:
powołania i odwołania powódki z funkcji kanclerza pismem z 30.10.2020r. i dalej pismem z 2.11.2020 r.,
uchwały Senatu (...) w S. nr (...) z 7 września 2020 r., pozytywnie opiniującej zatrudnienie dr G. S. na stanowisku kanclerza,
pełnomocnictwa nr (...) i pełnomocnictwa (...) z 1 października 2020 r., udzielonego dr G. S. przez dr hab. M. J. (1) prof. AS, R. (...) w S. do pełnienia funkcji kanclerza i zastępcy kanclerza.
W dalszej części pisma wskazano, iż powódka w dniu 4 stycznia 2021 r. bez wcześniejszej zapowiedzi weszła do gabinetu, w którym urzęduje obecny kanclerz dr G. S., wypraszając go z pokoju, sama odmawiając opuszczenia pomieszczenia.
W dacie otrzymania oświadczenia – rozwiązania umowy o pracę powódka miała 57 lat.
Dowód: wydruk pisma oraz wiadomości mailowej k. 11-13, pismo także k. c1 akt osobowych.
K. J. była niezdolna do pracy w okresach od 8.01.2021 r. do 24.02.2021 r., a następnie od 19.09.2022 r. do 30.09.2022 r., łącznie 60 dni. K. J. w dniu rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia miała(...) lat.
Dowód: informacja z (...) k. 332; zeznania powódki – k. 223 - 225, 333 -334.
Podwładni powódki traktowali K. J. jako swoją przełożoną przez cały okres zatrudnienia. Pracownicy pozwanej pozostawali w przekonaniu, że G. S. jest zastępcą powódki. G. S. w trakcie nieobecności powódki był opiniowany i przedstawiany jako zastępca kanclerza.
Dowód: mail k. 238; świadka zeznania E. G. (1) - k. 134 – 136; zeznania świadka E. N. – k. 136 – 137; zeznania świadka A. K. - k. 139 – 140; zeznania świadka G. S. - k. 289 – 291; przesłuchanie powódki – k. 223 - 225, k. 333 -334.
Wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin Centrum w S. z 14 listopada 2022 r. M. J. (1) działająca jako pracodawca (...) w S. została uznana za rażąco naruszającą przepisy prawa pracy wobec pracowników – K. J., M. D., D. D. i obciążona kara grzywny i kosztami postępowania. Od dnia 11 sierpnia 2023 r. wyrok jest prawomocny.
Dowód: wyrok (...) z 14.11.2022 r., k. 212-213.
Sąd Rejonowy zważył co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
Po pierwsze należy wskazać, że odwołanie zostało wniesione w terminie, o którym mowa w art. 264 § 2 Kodeksu pracy (dalej: kp), albowiem powódka otrzymała oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w dniu 8 stycznia 2021 r. a odwołanie zostało złożone w dniu 29 stycznia 2021 r.
Ponadto wskazać należy, iż powódka była zatrudniona u pozwanej na podstawie umowy o pracę, a nie na podstawie powołania. Zgodnie z art. 68 § 1 kp, stosunek pracy nawiązuje się na podstawie powołania w przypadkach określonych w odrębnych przepisach. Odrębnymi przepisami są ustawy lub przepisy wykonawcze wydane na podstawie ustaw.
Sąd ustalił, iż strony zawarły porozumienie do umowy o pracę zawartej w dniu 29 października 2010 r., zgodnie z którym powódka od 10 września 2013 r. została zatrudniona na stanowisku kanclerza. Było to powołanie wewnętrzne, na stanowisko kanclerza. Zarówno poprzednio obowiązująca ustawa z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz obecnie obowiązująca ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, ani przepisy wykonawcze wydane na podstawie tych ustaw nie przewidywały nawiązania stosunku pracy z osobą pełniącą funkcję kanclerza publicznej szkoły wyższej, na podstawie powołania. Natomiast akty wewnętrze uczelni, jak np. statut nie są przepisami odrębnymi, w rozumieniu art. 68 § 1 kp.
Kanclerz wyższej szkoły publicznej nie jest również organem uczelni. Zgodnie z art. 60 ust. 1 poprzednio obowiązującej ustawy z 27.07.2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym, organami kolegialnymi uczelni publicznej są senat i rady podstawowych jednostek organizacyjnych, z zastrzeżeniem ust. 2. W ustępie 2 wskazano, iż statut publicznej uczelni może przewidywać zamiast lub obok senatu inny organ kolegialny. Z kolei ustęp 6 stanowi, że organami jednoosobowymi uczelni są rektor i kierownicy podstawowych jednostek organizacyjnych. Kierownikiem wydziału jest dziekan. Żaden z przepisów tej ustawy nie przewidywał powołania osoby na stanowisko kanclerza.
Zgodnie z art. 112 aktualnie obowiązującej ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, pracownikami uczelni są nauczyciele akademiccy oraz pracownicy niebędący nauczycielami akademickimi. Z kolei art. 117 ww. ustawy stanowi, że nawiązanie stosunku pracy z pracownikiem uczelni następuje na podstawie umowy o pracę. Zdaniem sądu, wspomniany przepis wprowadza domniemanie, że pracownik uczelni jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę.
W myśl zaś art. 17 ust. 1 pkt 1 ustawy, organami uczelni publicznej - są rada uczelni, rektor i senat, zaś zgodnie z pkt 2 organami uczelni niepublicznej - są rektor i senat. Ustęp 2 stanowi, iż statut uczelni może przewidywać również inne organy uczelni.
Zgodnie z § 10 ust. 1 lit. e Statutu (...)w S., w (...) funkcją kierowniczą w rozumieniu ustawy jest funkcja Kanclerza lub Kanclerzowej. W § 34 ust. 1 Statutu wskazano, iż organami jednoosobowymi (...) są Rektor lub Rektorka, Przewodniczący lub Przewodnicząca Rady Dyscypliny, Dziekan lub Dziekanka Wydziału. Z kolei organami kolegialnymi (...) są Senat, Rada Uczelni, Rada Dyscypliny, Rada Wydziału. W § 105 ust. 2 Statutu wskazano, iż Kanclerza lub Kanclerzową powołuje i odwołuje Rektor lub Rektorka.
(...) w S. jest uczelnią publiczną. Kanclerz uczelni nie był ustawowym organem uczelni na mocy poprzednio obowiązującej ustawy z 27.07.2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym. Kanclerz uczelni nie jest organem uczelni na podstawie aktualnego stanu prawnego. W Statucie (...)również nie przewidziano, by organem jednoosobowym lub kolegialnym uczelni był kanclerz. W ocenie Sądu, powódka przez cały okres zatrudnienia u pozwanej świadczyła pracę na podstawie umowy o pracę, a nie na podstawie powołania. Powódka w toku całego postępowania wskazywała, iż była zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Wskazać należy nadto, że świadek E. N. (pracownik kadr pozwanej) zeznała, że G. S. był również zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieobecności powódki, zatem kolejna osoba zatrudniona u pozwanej na stanowisku kanclerza także nie była zatrudniona na podstawie stosunku powołania.
Przechodząc do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, wskazać należy, że zgodnie z art. 52 Kodeksu pracy,
§ 1. Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie:
1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych;
2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem;
3) zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.
§ 2. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy.
Przepis art. 30 Kodeksu pracy stanowi:
§ 3 Oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie.
§ 4. W oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy.
§ 5. W oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę lub jej rozwiązaniu bez wypowiedzenia powinno być zawarte pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do sądu pracy.
Zgodnie z art. 56 Kodeksu pracy:
§ 1. Pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy.
Podstawą prawną roszczenia K. J. stanowi art. 56 § 1 k.p. Zgodnie z tym przepisem pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Zgodnie z ustępem 2, przepisy art. 45 § 2 i 3 k.p. stosuje się odpowiednio. Stosownie do art. 45 § 2 i 3 k.p., Sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe; w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu. Jeżeli przed wydaniem orzeczenia upłynął termin, do którego umowa o pracę zawarta na czas określony miała trwać, lub jeżeli przywrócenie do pracy byłoby niewskazane ze względu na krótki okres, jaki pozostał do upływu tego terminu, pracownikowi przysługuje wyłącznie odszkodowanie ( § 2). Przepisu § 2 zdanie pierwsze nie stosuje się do pracowników, o których mowa w art. 39 i 177, oraz w przepisach szczególnych dotyczących ochrony pracowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę, chyba że uwzględnienie żądania pracownika przywrócenia do pracy jest niemożliwe z przyczyn określonych w art. 41 1 ; w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu ( § 3). Powódka jest pracownikiem o którym mowa w art. 39 k.p., gdyż w chwili otrzymania oświadczenia woli pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia miała mniej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego.
Zgodnie z art. 30 § 1 pkt 3 kp, umowa o pracę rozwiązuje się przez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu wypowiedzenia – jest to rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, przy czym zgodnie z § 2 tego przepisu rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Podkreślenia wymaga, że rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością.
W wyroku z dnia 20 sierpnia 2020 r. sygn. akt (...) Sąd Najwyższy wskazał, że w użytym w art. 52 § 1 pkt 1 kp pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to: 1) bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego); 2) naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy; 3) zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo, które muszą wystąpić łącznie.
Sąd Najwyższy podkreślał wielokrotnie, że uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 kp nie musi być jedynie zawinione uchybienie pracownicze wywołujące istotną szkodę majątkową w mieniu pracodawcy. Taką przyczyną może być także zawinione działanie pracownika powodujące zagrożenie interesów pracodawcy. Interesu pracodawcy nie można przy tym sprowadzać jedynie do szkód majątkowych oraz interesu materialnego. Pojęcie to obejmuje także elementy niematerialne, jak np. dyscyplina pracy czy poszanowanie przez pracowników majątku pracodawcy. Przy ocenie stopnia winy pracownika w uchybieniu podstawowych obowiązków. ukształtował się jednolity pogląd, że powinna się ona przejawiać w umyślności (złej woli) lub rażącym niedbalstwie pracownika. Rażący charakter niedbalstwa przejawia się w wyjątkowo lekceważącym stosunku pracownika do jego obowiązków. Ciężar dowodu co do istnienia przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy podanej w piśmie rozwiązującym (art. 30 § 4 k.p.) obciąża pracodawcę.
Przekładając powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że strona pozwana rozwiązała z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych polegających na niezastosowaniu się do:
powołania i odwołania powódki z funkcji kanclerza pismem z 30.10.2020 r. i dalej pismem z 2.11.2020 r.,
uchwały Senatu (...) w S. nr (...) z 7 września 2020 r., pozytywnie opiniującej zatrudnienie dr G. S. na stanowisku kanclerza,
pełnomocnictwa nr (...) i pełnomocnictwa (...) z 1 października 2020 r., udzielonego dr G. S. przez dr hab. M. J. (1) prof. (...), R. (...) w S. do pełnienia funkcji kanclerza i zastępcy kanclerza.
Oświadczenie pracodawcy zawierało przyczynę rozwiązania umowy (art. 30 § 4 kp) oraz pouczenie pracownika o prawie odwołania do sądu pracy (art. 30 § 5 kp). Jednocześnie strona pozwana nie uchybiła miesięcznemu terminowi z art. 52 § 2 kp, gdyż oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę powódka otrzymała 8 stycznia 2021 r., a więc przed upływem miesiąca od dnia, w którym pozwana dowiedziała się okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, przyjmując dzień 4 stycznia 2021 r. Oświadczenie pracodawcy nie zostało złożone w formie pisemnej, zostało doręczone powódce w formie załącznika (skan pisma w formacie PDF) do wiadomości mailowej.
Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że strona pozwana rozwiązała z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia. W ocenie Sądu strona pozwana nie sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodów i nie wykazała, by doszło do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych przez powódkę. Nie wykazała także aby oświadczenie zostało złożone powódce w wymaganej formie – formie pisemnej.
Przykładowe obowiązki pracownika są uregulowane w art. 100 kp. W ocenie Sądu nie sposób uznać, by zachowanie powódki cechowało się naruszeniem któregokolwiek z tych obowiązków, zatem aby jej zachowanie było bezprawne, co już samo w sobie wyklucza możliwość uznania zachowania K. J., jako ciężkiego naruszenia podstawowego obowiązku pracowniczego w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 kp.
Świadkowie przesłuchani w niniejszym postępowaniu potwierdzili, iż powódka przebywała na dłuższym zwolnieniu lekarskim i miała prawo oczekiwać, że winna powrócić do pracy do swojego gabinetu. Tak też się stało, gdyż powódka stawiła się w pracy 4 stycznia 2021 r. w godzinach porannych. Również zeznali, iż przed wejściem do gabinetu powódki znajdowała się tabliczka z jej imieniem i nazwiskiem. K. J. miała więc w pełni prawo uważać, że wraca do swojego gabinetu stanowiącego jej miejsce pracy. Odnośnie niezastosowania się do rzekomo doręczonego powódce pisma z 20 października 2020 r. oraz z dnia 2 listopada 2020 r. wskazać należy, iż pozwana nie udowodniła ww. okoliczności. Świadek E. N. zeznała bowiem, iż koperta, w której znajdowało się pismo z 20 października 2020 r. powróciło do (...) jako niepodjęte przez powódkę. K. J. również konsekwentnie zaprzeczała, by odebrała to pismo, wskazując jedynie, iż odebrała pismo z 2.11.2020 r.
Warto także wskazać, że w dniu 4 stycznia 2021 r. powódka miała podstawy przypuszczać, że wraca do pracy na stanowisko kanclerza do pokoju (...), z kilku powodów: po pierwsze, z oświadczenia pracodawcy z dnia 2 listopada 2020 r. wynikało, że powódka zostaje odwołana ze stanowiska kanclerza dopiero ze skutkiem na dzień 30.04.2021 r. (k. 22); po drugie, w skierowaniu lekarskim wystawionym przez pracodawcę przed dopuszczeniem powódki do pracy w dniu 23 grudnia 2020 r. zostało wskazane stanowisko pracy – Kanclerz (...) w S.; po trzecie, na drzwiach gabinetu 312 była tabliczka z imieniem i nazwiskiem powódki i stanowiskiem – kanclerz; po czwarte, z dokumentów wewnętrznych pracodawcy wynikało, że G. S. został zatrudniony od 1 października 2020 r. na stanowisku zastępcy kanclerza (zastępcy powódki).
Sąd zwrócił także uwagę na rozbieżność zawartą w pismach pozwanej z 4 stycznia 2021 r., gdzie wskazano okres wypowiedzenia, który kończył się 30 kwietnia 2021 r., przy czym ta data została również wskazana w piśmie z 2 listopada 2020 r., natomiast w piśmie z 8.01.2021 r. pozwana wskazała już datę 30 kwietnia 2020 r. Wskazuje to na pewnego rodzaju niedokładność ze strony pozwanej, co mogło powodować po stronie powódki nierozumienie przyczyn rozwiązania umowy o pracę, albowiem w treści pism, które powódka otrzymała różniły się daty zakończenia okresu wypowiedzenia. Opis przyczyny musi umożliwiać bowiem jej indywidualizację w miejscu i czasie. Jak już wyżej wskazano, powódka była zatrudniona na podstawie umowy o pracę, a nie powołania, zatem nie było możliwe powołanie lub odwołanie jej przez rektora (...) w S..
W ocenie Sądu również przyczyna oznaczona jako 2b wskazana w piśmie z 8 stycznia 2021 r., nie uzasadniała rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z powódką. Powódka otrzymała bowiem uchwałę Senatu z 7 września 2020 r. dopiero 4 stycznia 2021 r., przy czym zdaniem Sądu nie ma to większego znaczenia, albowiem uchwała ta jedynie wskazuje na pozytywne zaopiniowanie wniosku rektor (...), który dotyczył zatrudnienia G. S. na stanowisku kanclerza. Wskazać należy, iż powódka w dacie 7 września 2020 r. nadal była zatrudniona u pozwanej, a ponadto świadkowie przesłuchani w sprawie traktowali G. S. jako zastępcę powódki podczas jej nieobecności. Bez znaczenia jest również fakt, iż G. S. zajmował gabinet powódki. G. S. miał wykonywać bowiem jedynie obowiązki powódki w trakcie jej nieobecności, natomiast przebywanie w gabinecie K. J. wynikało najprawdopodobniej z przyczyn organizacyjnych. Ponadto, przed gabinetem powódki znajdowała się tabliczka z jej imieniem i nazwiskiem, która została zmieniona dopiero po rozwiązaniu umowy o pracę z powódką. Co istotne, G. S. zeznał, że na drzwiach wejściowych wisiała tabliczka z imieniem i nazwiskiem powódki jako kanclerza, co było zgodne z prawdą. Wskazuje to zatem, iż sam G. S. uważał powódkę jako kanclerza. Gdyby pracodawca zamierzał wyraźnie zaznaczyć, iż to G. S. jest kanclerzem, zapewne zmieniłby tabliczkę, czego jednak nie uczynił. Wobec powyższego, wszystkie osoby przechodzące obok pokoju powódki, mogły uważać ją za kanclerza, mimo jej nieobecności w pracy. Poza tym, po przyjściu powódki w dniu 4 stycznia do 2021 r. do zakładu pracy, do czasu spotkania u rektor, nikt nie informował jej o tym, że nie może przebywać w tym pokoju lub by zmieniła się organizacja jej pracy. W ocenie Sądu powódka zachowała się normalnie, gdyż po zakończeniu zwolnienia lekarskiego powróciła do pracy i mogła uważać, iż nadal pełni funkcję kanclerza uczelni. Niezrozumiałym, a więc niezasadnym jest więc stawianie powódce zarzutu, iż nie zastosowała się do uchwały Senatu z 7.09.2020 r. pozytywnie opiniującą zatrudnienie G. S. na stanowisku kanclerza.
Odnośnie pkt 2c wskazanego w treści pisma z 8 stycznia 2021 r. wskazać należy, iż nie może być to uznane za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. Pełnomocnictwo nr (...) z 1.10.2020 r. udzielone G. S. przez rektor (...) wprost wskazuje, iż pełni on obowiązki zastępcy Kanclerza(...), a nie Kanclerza. Niezrozumiałym jest zatem stawianie zarzutu powódce do niezastosowania się do pełnomocnictwa udzielonego innej osobie, tym bardziej pełniącej funkcję jej zastępcy. Ponowić należy uwagi podniesione wyżej, iż powódka w dacie 1 października 2020 r. nadal była zatrudniona u pozwanej na stanowisku Kanclerza, a wiedzę o pełnomocnictwie uzyskała dopiero 4 stycznia 2021 r. Ponadto w wiadomości mailowej z 6 października 2020 r. (k. 238) wskazano, iż funkcję zastępcy Kanclerza pełni G. S., przy czym wiadomość ta nie została wysłana bezpośrednio do powódki.
Ponadto, zdaniem Sądu nieprawdziwa jest przyczyna rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia wskazana w pkt 3 pisma z 8 stycznia 2021 r. Wskazać należy, że pozwana nie wykazała, aby ta przyczyna była zgodna z rzeczywistością.
Po pierwsze, jak już wyżej wskazano, powódka powróciła do pracy pierwszego dnia po zwolnieniu lekarskim, tj. 4 stycznia 2021 r. Do pracy stawiła się w godzinach porannych. Po przyjściu do (...) udała się do gabinetu, który wcześniej zajmowała, przy czym na tabliczce przed pokojem nadal widniało jej imię i nazwisko. Nikt z przesłuchanych w toku postępowania świadków nie informował K. J., że nie może przebywać w tym gabinecie. Co więcej, to powódka przyszła pierwsza do pokoju, a dopiero po pewnym czasie stawił się tam G. S.. Nie polega na prawdzie stwierdzenie pozwanej, że powódka wyprosiła ww. osobą, gdyż sam G. S. zeznał, iż nie był wypraszany z gabinetu w dniu 4 stycznia 2021 r. przez powódkę zarówno przed spotkaniem u rektor, jak i po tym spotkaniu. Nieprawdziwe jest również stwierdzenie, że powódka odmawiała opuszczenia pomieszczenia, albowiem G. S. nawet nie wyartykułował takiej prośby. Wreszcie wskazać należy, iż również nie jest prawdziwy zarzut, jakoby powódka dezorganizowała pracę (...), wypraszała pracowników i utrudniała im wykonywanie obowiązków pracowniczych. Budzi zdziwienie Sądu, iż powódka miałaby dezorganizować pracę (...) skoro przebywała na zwolnieniu lekarskim, o którym przecież pracodawca wiedział, a pierwszym dniem po jej powrocie do pracy był właśnie 4 stycznia 2021 r., w którym to rektor poleciła K. J. opuszczenie budynku (...), co powódka uczyniła. Pozwana nie wykazała również, by powódka wypraszała pracowników. Nie wskazano nawet kogo konkretnie i kiedy miałoby mieć to miejsce. Sąd ponownie wskazuje, iż G. S. zaprzeczył, by był wypraszany przez powódkę 4 stycznia 2021 r., a inni pracownicy nie zgłaszali takich uwag. Brak jest również podstaw do przyjęcia, by powódka utrudniała wykonywanie obowiązków pracowniczych innym pracownikom, skoro sam G. S. w pisemnych zeznaniach wskazał, iż wszystkie swoje obowiązki tego dnia wykonał na czas i z należytą starannością. Pozwana również nie wskazała jakim pracownikom powódka by miała utrudniać wykonywanie obowiązków pracowniczych i kiedy by miało to nastąpić, przy czym, w ocenie Sądu, na pewno nie miało to miejsca 4 stycznia 2021 r., a więc w pierwszym dniu po powrocie ze zwolnienia powódki do pracy.
W przedmiotowej sprawie nie ma podstaw, by uznać, że doszło do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych przez powódkę. Nie została wykazana zarówno bezprawność zachowania powódki, naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie powódki - wina umyślna, czy choćby rażące niedbalstwo.
Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dowodów ze źródeł osobowych w postaci zeznań świadków, przesłuchania powódki oraz wyżej wymienionych dowodów z dokumentów. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków oraz przesłuchaniu powódki, ponieważ zeznania te były spójne, konsekwentne i logiczne, a nadto korespondowały ze sobą wzajemnie.
Sąd nie miał ponadto żadnych wątpliwości co do autentyczności przedłożonych do sprawy dokumentów. Zostały one sporządzone przez uprawnione do tego osoby (organy) w ramach ich obowiązków służbowych. Nadto strony nie zgłaszały co do nich zastrzeżeń w toku postępowania.
Dodatkowo, zgodnie z art. 30 § 3 K.p., oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie. W przypadku powódki nie została zachowana forma pisemna rozwiązania umowy o pracę, gdyż pozwana wysłała powódce mailem skan pisma. Złożone oświadczenie z 8 stycznia 2021 r. mimo, że wywołało skutek prawny w postaci rozwiązania umowy o pracę w tym dniu, to naruszało przepisy o rozwiązywaniu umów o pracę, gdyż nie spełniało formy pisemnej oświadczenia woli.
Z uwagi na to, iż pozwana nie sprostała ciężarowi dowodu wykazania przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, doszło do naruszenia przez pozwaną art. 52 § 1 pkt 1 kp, co uzasadniało przywrócenie powódki do pracy na podstawie art. 56 § 1 i 2 w zw. z art. 45 § 2 i 3 Kodeksu pracy. Z uwagi na fakt, że K. J. w chwili rozwiązania umowy o pracę znajdowała się w okresie ochronnym, o którym mowa w art. 39 kp, Sąd nie mógł orzec o odszkodowaniu na jej rzecz i konieczne okazało się przywrócenie jej do pracy. O powyższym Sąd orzekł w pkt I wyroku.
W punkcie II Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 396.463,82 zł tytułem wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia przez powódkę pracy w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku. Podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowi art. 57 § 2 kp, zgodnie z którym jeżeli umowę o pracę rozwiązano z pracownikiem, o którym mowa w art. 39 , albo z pracownicą w okresie ciąży oraz w okresie urlopu macierzyńskiego lub od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu macierzyńskiego albo jego części - do dnia zakończenia tego urlopu, wynagrodzenie przysługuje za cały czas pozostawania bez pracy. Jak wskazuje się w orzecznictwie, wynagrodzenie za cały czas pozostawania bez pracy (art. 57 § 2 k.p.) należy obliczać według wynagrodzenia za pracę, jakie otrzymywałby pracownik, gdyby w tym czasie pracował (tak SN w wyroku z 29.06.2005 r., sygn. akt (...), LEX nr 180258). Strona pozwana wskazała, iż powódka otrzymywała miesięcznie wynagrodzenie w kwocie 13.852 zł, zaś stawka za 1 dzień ekwiwalentu wynosiła 662,14 zł (k. 153). Sąd przyjął okres pozostawania powódki bez pracy od 9 stycznia 2021 r. do dnia zamknięcia rozprawy, tj. do 26 lipca 2023 r, a więc 30 miesięcy i 17 dni. W tym czasie powódka była niezdolna do pracy w okresie 60 dni (k. 332). Sąd do rozliczeń przyjął zatem okres 28 miesięcy i 17 dni, co daje 28 miesięcy x 13.852 zł = 387.856 zł. Do tej kwoty należało dodać 13 dni roboczych (od 9 lipca 2023 r. do 26 lipca 2023 r., a więc 13 x 662,14 = 8607,82 zł. Łącznie daje to kwotę 396.463,82 zł. O powyższym orzeczono w pkt II wyroku.
O kosztach procesu Sąd postanowił w punkcie III. wyroku zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik procesu, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Strona powodowa wygrała sprawę w całości, zatem należą jej się w całości koszty procesu od strony pozwanej. Na koszty poniesione przez powódkę złożyły się koszty wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem w wysokości 180 złotych ustalone zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (dalej: rozporządzenie) w odniesieniu do roszczenia o przywrócenie do pracy. Z kolei odnosząc się do żądania od pozwanej wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, podstawę ustalenia wynagrodzenia pełnomocnika powódki stanowi § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 7 ww. rozporządzenia. Sąd zatem przyjął 75% stawki minimalnej określonej w § 2 pkt 7 rozporządzenia i zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 8100 zł ( 75 % z 10.800 zł). Ponadto powódka poniosła koszt opłaty od pozwu w wysokości 5.126 zł (k. 30). Łącznie zatem poniesione przez powódkę koszty wniosły 13.406 zł i taką kwotę należało zasądzić od pozwanej na rzecz powódki.
W punkcie IV wyroku orzeczono o kosztach sądowych w oparciu o przepis art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398), w myśl którego kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. W myśl art. 35 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w sprawach z zakresu prawa pracy od pracodawcy pobiera się opłatę podstawową wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Jednakże w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 50 000 złotych, od pracownika i pracodawcy pobiera się opłatę stosunkową od wszystkich podlegających opłacie pism. Powódka uiściła opłatę od pozwu w wysokości 5.126 zł, natomiast wartość przedmiotu sporu wyniosła łącznie 562.688 zł [roszczenie o przywrócenie do pracy – 13.852 zł x 12 miesięcy = 166.224 (art. 22 Kodeksu postępowania cywilnego) + roszczenie o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy – 396.463,82 zł]. Opłata od pozwu winna wynieść 28.135 zł na podstawie art. 13 ust. 2 u.k.s.c., a zatem należało pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu (...) w S. kwotę 23.009 zł
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.
sędzia (...)
Z:
- (...)
- (...)
- (...)
- (...).
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: