IV K 204/21 - wyrok Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2021-12-27

Sygn. akt IV K 204/ 21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 grudnia 2021 r.

Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie Wydział IV Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia Radosław Marcinków

Protokolant Rafał Kamiński

po rozpoznaniu dnia 11.05.21r., 10.06.21r., 5.07.21r., 10.09.21r., 21.10.21r., 15.11.21r., 23.12.21r., 27.12.21r., sprawy:

M. P. (1), urodzonego (...) w S.,

syna J. i M.,

na skutek oskarżenia prywatnego M. J. (1), poprzednio P.

oskarżonego o to, że:

I.  w godzinach nocnych z 2 na 3 maja 2020r. przy ul. (...) w S. znieważył M. P. (2) w jej obecności, a także pomówił M. P. (2) w obecności jej sąsiadów o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć M. P. (2) w opinii publicznej, kierując do niej słowa powszechnie uznawane za obelżywe, w tym: ,,M. kurwa dajesz dupy obcym facetom”,

tj. o czyn z art. 212 §1 k.k. w zb. z art. 216 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

II.  w dniu 27 stycznia 2021 r. przy ul. (...) w S. podczas rozmowy z pracownikami przedszkola Publicznego (...) (...) w S. oraz Dyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. tj. C. O. pomówił M. P. (2) będącą pracownikiem. Przedszkola o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć M. P. (2) w opinii publicznej lub narazić ją na utratę zaufania potrzebnego dla jej zawodu i stanowiska, w tym oświadczył, że M. P. (2) jest niebezpieczna dla otoczenia i trzeba na nią uważać, jest ona niezrównoważona psychicznie, a dzieci się jej boją,

tj. o czyn z art. 212 § 1 k.k.

III.  w dniu 22 lutego 2021 r. przy ul. (...) w S. podczas rozmowy z Dyrektorem i Wicedyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. tj. C. O. i R. R. pomówił M. P. (2) będącą pracownikiem Przedszkola o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć M. P. (2) w opinii publicznej lub narazić ją na utratę zaufania potrzebnego dla jej zawodu i stanowiska, w tym oświadczył, że M. P. (2) ma zaburzenia osobowości oraz prowadzi rozpustny, negatywny styl życia,

tj. o czyn z art. 212 § 1 k.k.

I.  uznaje oskarżonego za winnego tego, że w nocy z 2 na 3 maja 2020r. przy ul. (...) w S. krzycząc pod budynkiem, w którym mieszkała M. J. (1), że wymieniona pokrzywdzona się puszcza i że „daje dupy obcym facetom” pomówił pokrzywdzoną publicznie o takie postępowanie, które mogło poniżyć ją w opinii publicznej oraz narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu nauczyciela wspomagającego w edukacji przedszkolnej, tj. czynu z art. 212 § 1 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 212 § 1 k.k. wymierza mu karę grzywny w wysokości 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych po 20 (dwadzieścia) złotych każda stawka, oraz na podstawie art. 212 § 3 k.k. orzeka od oskarżonego na rzecz M. J. (1) nawiązkę w wysokości 700 (siedemset) złotych,

II.  uznaje oskarżonego za winnego tego, że:

1.  w dniu 27 stycznia 2021 r. przy ul. (...) w S., podczas rozmowy z pracownikami przedszkola Publicznego (...) (...) w S. oraz Dyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. C. O. mówiąc, że M. J. (1) jest niebezpieczna dla otoczenia, że takich ludzi należy unikać oraz że jest niezrównoważona psychicznie pomówił M. J. (1) będącą pracownikiem wymienionego Przedszkola jako nauczyciel wspomagający w edukacji przedszkolnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogły poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania jej zawodu, tj. czynu z art. 212 § 1 k.k.

2.  w dniu 22 lutego 2021 r. przy ul. (...) w S., podczas rozmowy z Dyrektorem i Wicedyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. C. O. i R. R. mówiąc, że M. J. (1) jest socjopatką, ma zaburzenia osobowości oraz źle się prowadzi pomówił M. J. (1) będącą pracownikiem wymienionego Przedszkola jako nauczyciel wspomagający w edukacji przedszkolnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogły poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania jej zawodu, tj. czynu z art. 212 § 1 k.k.

i przyjmując, że czyny te stanowią ciąg przestępstw, na podstawie art. 212 § 1 k.k. przy zastosowaniu at. 91 § 1 k.k. wymierza za nie oskarżonemu karę grzywny w wysokości 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych po 20 (dwadzieścia) złotych każda stawka, oraz na podstawie art. 212 § 3 k.k. orzeka od oskarżonego na rzecz M. J. (1) nawiązkę w wysokości 900 (dziewięćset) złotych,

III.  na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. oraz art. 91 § 2 k.k. łączy orzeczone kary grzywien i wymierza oskarżonemu karę łączną grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 20 (dwadzieścia) złotych,

IV.  na podstawie art. 628 pkt 1 k.p.k. zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki prywatnej poniesione przez nią koszty procesu.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

IV K 204/21

1. USTALENIE FAKTÓW

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.

M. P. (1) został uznany za winnego tego, że:

1.1

M. P. (1)

- w nocy z 2 na 3 maja 2020r. przy ul. (...) w S. krzycząc pod budynkiem, w którym mieszkała M. J. (1), że wymieniona pokrzywdzona się puszcza i że „daje dupy obcym facetom” pomówił pokrzywdzoną publicznie o takie postępowanie, które mogło poniżyć ją w opinii publicznej oraz narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu nauczyciela wspomagającego w edukacji przedszkolnej,

1.2

M. P. (1)

- w dniu 27 stycznia 2021 r. przy ul. (...) w S., podczas rozmowy z pracownikami przedszkola Publicznego (...) (...) w S. oraz Dyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. C. O. mówiąc, że M. J. (1) jest niebezpieczna dla otoczenia, że takich ludzi należy unikać oraz że jest niezrównoważona psychicznie pomówił M. J. (1) będącą pracownikiem wymienionego Przedszkola jako nauczyciel wspomagający w edukacji przedszkolnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogły poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania jej zawodu,

- w dniu 22 lutego 2021 r. przy ul. (...) w S., podczas rozmowy z Dyrektorem i Wicedyrektorem Przedszkola Publicznego (...) (...) w S. C. O. i R. R. mówiąc, że M. J. (1) jest socjopatką, ma zaburzenia osobowości oraz źle się prowadzi pomówił M. J. (1) będącą pracownikiem wymienionego Przedszkola jako nauczyciel wspomagający w edukacji przedszkolnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogły poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania jej zawodu

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

- w nocy z 2 na 3 maja 2020r. M. P. (1) przyszedł pod budynek przy ul. (...) w S., w którym mieszkała jego była żona M. J. (1) (poprzednio P.),

- M. P. (1) dostrzegł w oknie mieszkania mężczyznę,

- krzyczał w kierunku okien mieszkania pokrzywdzonej, że się puszcza oraz co najmniej raz, że „daje dupy obcym facetom”,

- w trakcie zdarzenia przemieszczał się na drugą stronę budynku, a nadto próbował dostać się do klatki schodowej.

- zeznania M. J. (1),

- zeznania W. T.,

- zeznania B. G.,

- zeznania M. G. (1)

k. 59 – 60, 63 – 64,

k. 77 – 78,

k. 73 – 74,

k. 74 – 75,

- w dniu 27 stycznia 2021 r. M. P. (1) udał się do Przedszkola P. przy ul. (...) w S., chciał odebrać syna, jednak został poinformowany, że dziecko zostało już odebrane przez jego matkę,

- M. P. (1) udał się do sekretariatu w/w przedszkola,

- w sekretariacie rozmawiał z L. W. i M. G. (2) oraz telefonicznie z Dyrektorem Przedszkola C. O.,

- podczas w/w rozmów mówił, że M. J. (1) należy unikać oraz że jest ona niezrównoważona psychicznie,

- w dniu 22 lutego 2021 r. M. P. (1) przyszedł na rozmowę z Dyrektor i Wicedyrektor Przedszkola przy ul. (...) w S., C. O. i R. R.,

- w czasie rozmowy z wymienionymi kobietami mówił, że M. J. (1) jest socjopatką, ma zaburzenia osobowości oraz źle się prowadzi,

- M. J. (1) od ponad 5 lat jest pracownikiem wymienionego Przedszkola jako nauczyciel wspomagający w edukacji przedszkolnej, do jej pracy oraz postępowania wobec dzieci i współpracowników nigdy nie było żadnych zastrzeżeń.

- zeznania M. G. (2),

- zeznania R. R.,

- zeznania A. K.,

- zeznania L. W.

- zeznania C. O.,

- karta z odręcznymi zapiskami

k. 71,

k. 71 – 72,

k. 72 – 73,

k. 73,

k. 78 - 79

k. 76,

OCena DOWOdów

Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

Lp. 1.1

Zeznania:

- M. G. (1)

- B. G.

Nie ma żadnych podstaw aby kwestionować zeznania wymienionych świadków. Są to osoby obce dla stron, nieutrzymujące bliskich kontaktów również z pokrzywdzoną, niemające żadnych powodów aby składać zeznania fałszywe. Ich zeznania zgodne są również ze wskazanymi niżej przy ocenie zeznań M. J. zasadami doświadczenia życiowego.

zeznania M. J. (1)

Zeznania pokrzywdzonej zostały potwierdzone przez zeznania M. G. (1) i B. G.. Są one również zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. W pełni racjonalne jest bowiem, że były mąż, niezadowolony, że w mieszkaniu byłej żony wieczorem znajduje się mężczyzna, przy zamkniętych oknach, nie wpuszczony do mieszkania, krzyczy chcąc wyrazić swoją złość, niezadowolenie i negatywną ocenę zachowania żony.

zeznania W. T.

Świadek pozostawał w związku z M. J. (1). Mógłby zatem mieć powody do składania zeznań dla niej korzystnych. Okoliczność ta nie powoduje jednak uznania jego zeznań za niewiarygodne, ponieważ znajdują one potwierdzenie w zeznaniach M. G. (1) i B. G.. Nadto, z analogicznych powodów jak wskazane przy w/w świadkach zeznania, W. T. zgodne są z zasadami doświadczenia życiowego.

Lp. faktu z pkt 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

Zeznania

- zeznania M. G. (2),

- zeznania R. R.,

- zeznania A. K.,

- zeznania L. W.

- zeznania C. O.,

- karta z odręcznymi zapiskami

Wymienieni świadkowie nie mieli żadnych powodów aby składać zeznania fałszywe. Znają co prawda M. J. (1), jednak brak jest podstaw do uznania, że w postępowaniu o czyny prywatnoskargowe, będąc pracownikami przedszkola świadomie pod groźbą odpowiedzialności karnej na jej korzyść by kłamali. Ich zeznania są zresztą w znacznej części zbieżne z wyjaśnieniami oskarżonego.

Dodatkowo zauważyć należy, że poszczególni świadkowie zapamiętali tylko cześć z określeń używanych przez oskarżonego wobec byłej żony, te które najbardziej zapadły im w pamięć, nie zaś całe jego wypowiedzi. Jest to zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, biorąc pod uwagę fakt, iż część z nich słyszała jedynie fragmenty wypowiedzi, część zaś zajmowała się również swoimi czynnościami służbowymi.

Dodatkowym potwierdzeniem tego, co mówił oskarżony w dniu 22 lutego 2021r. są zapiski poczynione przez C. O. bezpośrednio po spotkaniu z M. P. (1).

Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów

(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

Wyjaśnienia oskarżonego

Zeznania T. L.

Zeznania M. J. (3)

Wyjaśnienia oskarżonego dot. czynu opisanego w pkt I części dyspozytywnej wyroku w zakresie, w którym sprzeczne były z zeznaniami M. J. (1), W. T. oraz M. G. (1) i B. G. nie są wiarygodne.

M. P. (1) starał się przedstawić swoje zachowanie jako niemal kameralne, jednak wyjaśnienia te, poza sprzecznością z zeznaniami w/w świadków, są również sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Oskarżony był zły, że zobaczył u swojej byłej żony innego mężczyznę, chciał się dostać do mieszkania, jednak nie został wpuszczony. W takiej sytuacji zdecydowanie bardziej zgodne z zasadami doświadczenia życiowego w zakresie emocjonalnej reakcji na jego zdaniem nieprawidłowe zachowanie żony było podjęcie działań w postaci krzyków relacjonowanych przez oskarżycielkę niż wypowiedzi wskazywanych przez M. P. (1).

Dodatkowo należy zauważyć, że okna mieszkania był zamknięte. Oskarżony chcąc być usłyszany wewnątrz mieszkania musiał więc krzyczeć.

Zeznania te sprzeczne są z zeznaniami innych świadków postronnych, tj. M. G. (1) i B. G.. Sprzeczne są również z zasadami logiki i doświadczania życiowego, co wskazano przy ocenie wyjaśnień oskarżonego. Nadto, należy zauważyć, że T. L. niemal na początku swoich zeznań w spontanicznej wypowiedzi, bez żadnych wcześniejszych pytań, zaznaczył, że oskarżony krzyczał „w grzeczny sposób” bez „ubliżania”, co może wskazywać na to, iż świadek wiedział co jest przedmiotem przesłuchania, jakie są wersje stron i na jakiej wersji zależy oskarżonemu.

Z zeznań wymienionego świadka wynika, że nie ma on żadnej wiedzy, które mogłaby stanowić podstawę ustaleń faktycznych.

Lp. faktu z pkt 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

Wyjaśnienia oskarżonego

Oskarżony w zakresie czynów opisanych w pkt II części dyspozytywnej wyroku nie kwestionował generalnie treści przekazywanych przez świadków jako usłyszanych od niego. Jego wypowiedzi były długie, prawdopodobnie podobne do sposobu, w jaki składał wyjaśnienia.

Na marginesie wskazać należy, że, w ocenie Sądu, oskarżony wielokrotnie w długich wypowiedziach dokonując negatywnych opisów byłej żony nie był w stanie pamiętać dokładniej konkretnych używanych przez siebie określeń, niż świadkowie, którzy słyszeli je jednokrotnie i dla których były one zaskakujące w kontekście osoby oskarżycielki, co powodowało większą możliwość ich dokładnego zapamiętania.

PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

I i II

M. P. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

"Pomawiać" oznacza "niesłusznie przypisać coś komuś, zarzucić coś, posądzić, oskarżyć o coś". Narażenie na poniżenie pomówionego podmiotu w opinii publicznej oznacza sytuację, w której istnieje realne niebezpieczeństwo pogorszenia w "odbiorze społecznym" ukształtowanej co do niego opinii. "Poniżyć" oznacza "pomniejszyć czyjąś wartość; upokorzyć, zhańbić" ( Słownik... , s. 720). Mogą to być zarzuty dotyczące sfery etycznej danej osoby, jej wiedzy, fachowości, wykształcenia, a także pewnych wad charakterologicznych (W. Wolter (w:) I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter, Kodeks karny..., s. 521).

W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, w zakresie wszystkich trzech zachowań przypisanych oskarżonemu miało miejsce pomówienie oskarżycielki prywatnej.

Z krzyków oskarżonego w nocy z 2 na 3 maja 2020r. wynikało, że oskarżycielka jest osobą rozwiązłą, współżyjącą w sposób sprzeczny z przyjętymi normami społecznymi - w tym z normą matki wychowującej małe dzieci - z różnymi mężczyznami w sposób dający prawo do jej publicznego piętnowania przez oskarżonego. Nie ma żadnych podstaw do obrony takiego stanowiska. W dacie popełnienia czynu opisanego w pkt I części dyspozytywnej wyroku strony od wielu miesięcy były po rozwodzie. M. P. (1) od dawna nie mieszkał w lokalu przy ul. (...), nie posiadał do niego kluczy. Miał jedynie prawo do widywania się z dziećmi i spędzania z nimi czasu. M. J. (1) była w stałym związku z jednym partnerem. Brak jest jakichkolwiek danych o jej rozwiązłym trybie życia. Krzyki oskarżonego nie stwierdzały zatem prawdy, jednoznacznie natomiast prowadziły do poniżenia i upokorzenia M. J. (1) w opinii publicznej. Dodatkową okolicznością przemawiającą na niekorzyść oskarżonego jest publiczny charakter jego działania. Każdy w pobliskich budynkach, jak i każdy z przechodniów mógł usłyszeć jego krzyki.

Oskarżycielka wykonuje zawód nauczycielki wspomagającej w edukacji przedszkolnej. Niewątpliwie wykonywanie tego zawodu wymaga zaufania społecznego, na które składa się także przekonanie o postawie moralnej („tzw. dobre prowadzenie się”) osoby go wykonującej. Krzyki oskarżonego zaufanie to w pełni realnie mogły naruszyć.

W judykaturze wskazuje się że "w zupełnie takich samych wyrażeniach może tkwić raz zniesławienie, a w innym wypadku tylko obelga. W wystosowaniu do kogoś słów: «złodziej» (...) itp. może, zależnie od okoliczności i zamiaru, tkwić bądź wprost tylko obelga (ty złodzieju...), bądź zniesławienie (X. to złodziej...), bo w pierwszym razie mamy do czynienia tylko z obelżywym epitetem, w drugim zaś - wręcz z przypisaniem oskarżonemu czynów występnych, gdyż złodziejem jest «kto dopuszcza się kradzieży»" (wyrok SN z dnia 9 października 1931 r., 1 K 886/31, (...), nr 1; J. R. w Komentarzu do Kodeksu karnego, pod red. A. Z., Część szczególna, t. II: Komentarz do art. 216 k.k., Kantor (...), K. 2006, wyd. II, wyrok s.apel. 2007.01.11 w Ł. Prok.i Pr.-wkł. (...).

W praktyce występują trudności w zakwalifikowaniu określonego zachowania jako zniesławienia bądź też zniewagi. W piśmiennictwie wskazuje się, że istotną różnicą jest to, iż w pierwszym przypadku mamy do czynienia "(...) z postawieniem zarzutu zracjonalizowanego, dotyczącego postępowania lub właściwości pokrzywdzonego, które mogą go poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności", zaś w przypadku zniewagi chodzi o "(...) zarzut obelżywy lub ośmieszający, postawiony w formie niezracjonalizowanej" (B. Kunicka-Michalska (w:) Przestępstwa przeciwko..., s. 246-247). Zniewagą będzie zatem określenie drugiej osoby mianem "bałwan" (J. Waszczyński (w:) System prawa karnego..., s. 114). W judykaturze wskazuje się jednak, że: "W zupełnie takich samych wyrażeniach może raz tkwić zniesławienie, a w innym wypadku tylko obelga. W wystosowaniu do kogoś słów: "złodziej" (...) itp. może, zależnie od okoliczności i zamiaru, tkwić bądź wprost tylko obelga ("Ty złodzieju" (...)), bądź zniesławienie ("jest to złodziej" (...)), bo w pierwszym razie mamy tu do czynienia tylko z obelżywym epitetem, w drugim zaś - wręcz z przypisaniem oskarżonemu czynów występnych, gdyż złodziejem jest "kto dopuszcza się kradzieży"" (wyrok SN z 9 października 1931 r., 1 K 886/31, (...) 1932, nr 1).

W ocenie Sądu zachowanie oskarżonego w niniejszej sprawie dotyczyło zarzutów konkretnego zachowania się pokrzywdzonej, a tym samym wypełniało znamiona art. 212 § 1 k.k., nie stanowiło zaś zniewagi z art. 216 § 1 k.k. Co prawda świadkowie M. i B. G. zeznawali, że słyszeli słowa „dziwka”, co niewątpliwie byłoby znieważaniem, jednak z uwagi na nie zapamiętanie wszystkich wykrzykiwanych słów, słowa takiego nie wymieniła sama pokrzywdzona. Choć zatem istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że słowo to padło (wpisuje się ono bowiem w cały ciąg wypowiedzi oskarżonego), wobec braku jego potwierdzenia przez samą pokrzywdzoną, powstałe w tym zakresie wątpliwości rozstrzygnięto na korzyść M. P. (1).

Przychodząc do miejsca pracy pokrzywdzonej w dniach 27 stycznia 2021r. i 22 lutego 2021r. oskarżony pod pozorem konieczności omówienia kwestii odbierania syna z przedszkola ponownie pokrzywdzoną zniesławiał. Twierdzenia, że jest niezrównoważona psychicznie, niebezpieczna dla otoczenia, że należy jej unikać oraz że jest socjopatką, ma zaburzenia osobowości i źle się prowadzi niewątpliwie narażały na poniżenie M. J. (1) w opinii publicznej, zwłaszcza w miejscu pracy, w oczach jej koleżanek oraz przełożonych, oznaczały tym samy sytuację, w której istniało realne niebezpieczeństwo pogorszenia w "odbiorze społecznym" ukształtowanej co do niej opinii. (W. Wolter (w:) I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter, Kodeks karny..., s. 521).

Sąd nie podziela stanowiska przedstawianego przez obronę, zgodnie z którym oskarżony przedstawiał prawdziwe lub mogące być prawdziwymi zarzuty w celu ochrony osób, z którymi pracowała oskarżycielka, względnie z powodu bezpieczeństwa dzieci, z którymi pracowała.

M. J. (1) pracowała w przedszkolu P. od ponad 5 lat. Posiadała w miejscu pracy nieprzerwanie pozytywną opinię jako dobry nauczyciel oraz koleżanka. Nie było wobec niej żadnych skarg.

Oskarżony przychodząc do przedszkola i wygłaszając twierdzenia dotyczące żony nie opierał się na żadnych realnych podstawach. Nie miał żadnych dokumentów lekarskich, żadnych diagnoz, nie miał także żadnej zawodowej wiedzy psychologicznej czy też medycznej. Był natomiast z byłą żoną skonfliktowany, nie zgadzał się na ograniczanie mu kontaktów z synem, był zazdrosny o innego mężczyznę, z którym M. J. (1) była w związku. W powyższych okolicznościach instrumentalnie wykorzystał swoją wiedzę o terapii lub terapiach psychologicznych podejmowanych przez oskarżycielkę oraz swój negatywny, emocjonalnie ukształtowany obraz jej osoby i wygłaszał twierdzenia, które dla osób postronnych nie były w żadnym wypadku użyteczne lub istotne – ich treść dla tych osób miała wobec oskarżycielki jedynie znaczenie poniżające.

W ocenie Sądu próby w trakcie procesu ustalania przebiegu terapii pokrzywdzonej u psychoterapeutów, a następnie na koniec postępowania wniosek o przesłuchanie terapeutów, służyły jedynie niedopuszczalnemu dalszemu poniżaniu M. J. (1), tym razem w trakcie procesu. Zniesławienie nie może być rzucane w próżnię, jako pretekst dla oskarżonego do żądania lub posiadania uprawnienia do zapoznania z przebiegiem terapii psychoterapeutycznych takiej lub innej osoby. Wydawać by się mogło, że oskarżony nie dysponując żadnymi dowodami na istnienie ewentualnych zaburzeń psychicznych pokrzywdzonej „w ciemno” chciałby uzyskać bardzo wrażliwe dane dotyczące jej terapii licząc na to, że jego oceny znajdą potwierdzenie.

W żadnym wypadku o jakichkolwiek zaburzeniach pokrzywdzonej nie świadczyły cytowane przez oskarżonego wypowiedzi które miały pochodzić od M. J. (1), dotyczące tego, że np. nie kocha siebie lub że lubi krzywdzić inne osoby. Po pierwsze, wypowiedzi te wynikają jedynie z wyjaśnień oskarżonego, nie potwierdziła ich oskarżycielka. Już tego powodu, biorąc pod uwagę nastawienie oskarżonego do byłej żony nie cechują się one wysokim stopniem wiarygodności. Po drugie, nawet przy założeniu, że wypowiedzi takie w rzeczywistości padły z ust M. J. (1), to w żadnym wypadku nie wskazują one na uzasadnione podejrzenie istnienia u niej zaburzeń uzasadniających zachowanie oskarżonego. Bardzo duża ilość ludzi, jeśli nie większość, co jest wiedzą powszechną, ma uświadomione lub też nieuświadomione problemy, konflikty wewnętrzne, mechanizmy obronne względnie schematy myślowe zapoczątkowane w okresie dzieciństwa, szczególnie jeśli dzieciństwo to nie było łatwe. Próby ich odkrywania i nazywania są normalnym a nie zaburzonym aspektem postępowania dorosłych ludzi, którzy chcą być bardziej świadomi. Bardzo często ludzie krzywdzą siebie i inne osoby nie będąc tego świadomymi lub nie wiedząc jakie są rzeczywiste mechanizmy ich działań. Jeśli oskarżycielka jak wynika z wypowiedzi oskarżonego świadomość tę nabyła, to oznacza, że może już świadomie tak nie postępować. Na marginesie można zadać pytanie czy tę samą świadomość podejmując przypisane mu zachowania lub też rozmawiając z synem w sposób utrwalony na płycie złożonej do akt, miał oskarżony.

Na koniec rozważania powyższej kwestii należy wskazać, że psychoterapeuta zobowiązany jest do zachowania tajemnicy zawodowej. Treści przekazywane w trakcie psychoterapii mają bardzo często charakter analogiczny do spowiedzi. W podobny sposób jak w przypadku spowiedzi (art. 178 pkt 2 k.p.k.) powinna być zatem traktowana możliwość przesłuchiwania psychoterapeutów na okoliczność przebiegu terapii. Przyjęcie innej interpretacji powodowałoby możliwość de facto nękania osób korzystających z pomocy psychoterapeuty i skutkowałby brakiem zaufania czy można w ogóle terapię w sposób poufny prowadzić - pod pozorem konieczności wykazania takim dowodem zasadności swoich dowolnie przyjmowanych ocen.

Podstawa prawna skazania jest analogiczna do przyjętej kwalifikacji prawnej.

KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i

środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia

z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się

do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

M. P. (1)

I i II

Wobec braku wcześniejszej karalności oskarżonego, a także jego prawidłowego trybu życia (wykonuje stałą pracę zarobkową, ustabilizowany tryb życia) wybrano najłagodniejszy sposób ukarania w postaci kary grzywny.

Ilość stawek dziennych przy poszczególnych czynach uwzględnia powyższe okoliczności, nadto na niekorzyść oskarżonego poczytano w przypadku czynu I publiczny charakter działania, zaś w przypadku zachowań opisanych w pkt II części dyspozytywnej wyroku ich powtarzalność. Na niekorzyść oskarżonego wpływa również dość znaczny stopień pokrzywdzenia M. J. (1) polegający na istotnym narażeniu jej osoby, szczególnie w kontekście wykonywanego przez nią zawodu, na poniżenie i utratę zaufania potrzebnego do jego wykonywania.

Wysokość jednej stawki dziennej uwzględnia poziom dochodów oskarżonego i jego możliwości zarobkowe.

Analogiczne okoliczności uwzględniono orzekając nawiązki na rzecz pokrzywdzonej. Nawiązka orzeczona w pkt II części dyspozytywnej wyroku jest wyższa z powodu dwukrotnego znieważania pokrzywdzonej.

M. P. (1)

III

Wymiar kary łącznej uwzględnia pozytywną prognozę kryminologiczną, którą może wobec oskarżonego postawić oraz podobieństwo wszystkich przypisanych mu czynów.

Na jego niekorzyść przemawia dość znaczna odległość czasowa między czynem opisanym w pkt I a czynami opisanymi w pkt II części dyspozytywnej wyroku.

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Wobec wydania wyroku skazującego oskarżony został zobowiązany do zwrotu oskarżycielce prywatnej poniesionych przez nią kosztów procesu.

Podpis

R. M.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Błogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Radosław Marcinków
Data wytworzenia informacji: