Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX P 529/18 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2020-06-29

Sygn. akt IX P 529/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 maja 2018r. A. M. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od Grupy (...) spółki akcyjnej w P. 22.137,80 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 7 listopada 2017r.

tytułem odszkodowania za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej po ustaniu zatrudnienia w czerwcu 2017r. zgodnie z zawartą przez strony, jeszcze w czasie trwania stosunku pracy, umową o zakazie konkurencji. Nadto wystąpił o koszty procesu.(k. 3 – 5, 24)

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 29 czerwca 2018r.

sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu (k. 24)

W sprzeciwie od tego nakazu pozwana spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości kwestionując żądanie co do zasady i co do wysokości i podnosząc, iż powód, korzystający od 1 listopada 2013r. z urlopu bezpłatnego, nie miał dostępu do szczególnie ważnych informacji o charakterze strategicznym dla spółki, a okoliczności zawarcia umowy o zakazie konkurencji i jej treść przemawiają za uznaniem tej umowy za nieważną z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego i pozorność, jako że jej celem było wyłącznie przysporzenie pracownikowi profitów w przypadku ustania stosunku pracy w związku z wynikiem wyborów parlamentarnych w 2015r. (k. 33 - 36) Ostatecznie strona pozwana dochodziła również kosztów procesu zgodnie ze złożonym spisem kosztów obejmującym minimalną stawkę wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika oraz koszty jego dojazdu (k. 173a)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

Strony niniejszego procesu pozostawały w stosunku pracy od 1 października 2007r., najpierw w oparciu o umowę o pracę na okres próbny, potem w okresie 1 stycznia 2008r. – 31 grudnia 2008r. w oparciu o umowę o pracę na czas określony, a od 1 stycznia 2009r. w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony.

Powód był zatrudniony najpierw jako główny specjalista ds. logistyki, potem od 1 lipca 2011r. jako kierownik biura w Biurze Logistyki, od 1 października 2011r. jako dyrektor Centrum Logistyki i (...) (w aneksie do umowy wskazano wówczas, że ta stanowi kontrakt kierowniczy), a od 1 sierpnia 2012r. jako dyrektor Departamentu O. Biznesowych.

Miesięczne wynagrodzenie powoda od 1 sierpnia 2012r. wynosiło 4,5 - krotności przeciętnego wynagrodzenia w spółce na dzień 31 grudnia poprzedniego roku kalendarzowego. Pracownik miał też prawo do premii rocznej w wysokości do 3,5 krotności wynagrodzenia w przypadku realizacji rocznych celów premiowych.

Umowa o pracę na stanowisku dyrektora Departamentu O. Biznesowych przewidywała w przypadku jej rozwiązania z inicjatywy pracodawcy złożenie pracownikowi propozycji zatrudnienia w spółce na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony zgodnie z jego kwalifikacjami i wykształceniem.

Niesporne, nadto umowy o pracę wraz z aneksami – k. 1, 14, 43, 44, 49 i nast. , 59 i nast. , 62 i nast. części B akt osobowych powoda (także k. 6, 7-9, 43, 44, 49, 54 - 55 akt sprawy)

W czasie, gdy strony wiązała umową o pracę na czas określony, zawarły one w dniu 17 marca 2008r. umowy o zakazie konkurencji: w trakcie trwania stosunku pracy i po ustaniu tego stosunku. Druga z tych umów przewidywała dla pracownika zakaz działalności konkurencyjnej przez okres 12 miesięcy od ustania trwającej umowy o pracę w zamian za odszkodowanie w wysokości 50% ostatnio otrzymywanego wynagrodzenia miesięcznie. Naruszenie zakazu skutkować miało dla pracownika utratą prawa do odszkodowania, obowiązkiem zwrotu kwot już pobranych i zapłaceniem kary umownej stanowiącej siedmiokrotność wynagrodzenia brutto. Umowa przewidywała też prawo pracodawcy do dochodzenia naprawienia szkody ponad umówioną karę na zasadach ogólnych.

Niesporne, nadto umowa o zakazie konkurencji – karta 16 i nast. bez numeru w cz. B akt osobowych powoda (także k. 45 – 46 akt sprawy)

Również po zawarciu umowy na czas nieokreślony strony podpisały umowy o zakazie konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy i po jego ustaniu w związku z zatrudnieniem powoda na stanowisku głównego specjalisty ds. logistyki. Zapisy tej drugiej umowy w zakresie czasu trwania zakazu, wysokości odszkodowania, kary umownej i dochodzenia naprawienia szkody ponad tę karę były analogiczne do zawartych w umowie z dnia 17 marca 2008r.

Niesporne, nadto umowy o zakazie konkurencji – k. 32 i nast. bez numeru cz. B akt osobowych powoda (także k. 50 – 53 akt sprawy)

Od 1 stycznia 2013r. wynagrodzenie miesięczne powoda wynosiło 22.137, 80

zł.

Dowód: informacja z dnia 9 stycznia 2013r. – k. 64 cz. B akt osobowych powoda (także k. 14 akt sprawy)

Pozwana spółka należy do grupy kapitałowej, w której podmiotem dominującym jest Grupa (...) spółka akcyjna w T.. Akcjonariuszem obu spółek jest Skarb Państwa.

Niesporne

W dniu 31 października 2013r. pozwana i Grupa (...) S.A. w T. podpisały na podstawie art. 174 1 § 1 k.p. porozumienie, w ramach którego macierzysty pracodawca zobowiązał się udzielić A. M. urlopu bezpłatnego na czas podjęcia pracy u nowego pracodawcy czyli spółki (...). Czas ten określono na 1 listopada 2013r. – 30 czerwca 2015r. Z kolei nowy pracodawca zobowiązywał się zatrudnić powoda na stanowisku dyrektora Departamentu Korporacyjnego Logistyki. W porozumieniu tym w § 4 ust. 1 pozwana spółka zobowiązywała się dopuścić powoda po okresie urlopu bezpłatnego do pracy na stanowisku dotychczasowym, a jeśli to nie będzie możliwe na stanowisku równorzędnym odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym.

Powód wyraził zgodę na urlop bezpłatny.

Wskazane porozumienie zostało aneksowane w dniu 2 czerwca 2015r. Modyfikacja dotyczyła wydłużenia okresu urlopu bezpłatnego na potrzeby zatrudnienia u nowego pracodawcy do 30 czerwca 2018r.

Niesporne, nadto porozumienie – k. 67 cz. B akt osobowych powoda oświadczenia powoda – karta bez numeru po k. 67 cz. B akt osobowych powoda, aneks – k. 74 i nast. cz. B akt osobowych powoda (także – k. 56 -58) akt sprawy,

W związku z zawarciem powyższego porozumienia powód korzystał u pozwanej z urlopu bezpłatnego świadcząc pracę w ramach zatrudnienia pracowniczego na rzecz Grupy (...) S.A w T. od dnia 1 listopada 2013r. na stanowisku dyrektora korporacyjnego do spraw logistyki. Powoda i (...) spółkę wiązała też umowa o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia.

Jednocześnie powód miał zawartą z pozwaną umowę zlecenia. Podobne umowy miał z innymi równorzędnymi do pozwanej spółkami tej samej grupy kapitałowej. Umowy dotyczyły koordynowania prac z zakresu logistyki.

Niesporne, nadto umowa zlecenia – k. 89 – 92, przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k. 178 – 179 w zw. z k. 150 – 152)

W 2016r. strony podpisały umowę o zakazie konkurencji datowaną na 31 grudnia 2015r.

Obejmowała ona zobowiązanie powoda do niepodejmowania działalności konkurencyjnej w stosunku do statutowej działalności spółki po ustaniu stosunku pracy zarówno w przypadku, gdy ustanie to nastąpi w okresie zatrudnienia na stanowisku dyrektora Departamentu O. Biznesowych, jak i na innym stanowisku w spółce przyjętym przez pracownika zgodnie z § 4 ust. 1 porozumienia o udzieleniu urlopu bezpłatnego w związku z podjęciem pracy u innego pracodawcy. Zakaz obowiązywać miał przez okres 12 miesięcy, z tym że w drugim z wymienionych przypadków dotyczył wyłącznie sytuacji, gdy do rozwiązania umowy doszłoby w okresie 6 miesięcy od przyjęcia nowego stanowisko po urlopie bezpłatnym.

Pracownikowi za dochowanie zakazu konkurencji przysługiwać miało miesięczne odszkodowanie w wysokości 100% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego brutto w spółce na stanowisku dyrektora Jednostki Biznesowej, Departamentu, Centrum zatrudnionego na podstawie umowy o pracę – kontrakt kierowniczy, wynagrodzenia obliczonego jako średnia arytmetyczna wszystkich wynagrodzeń zasadniczych na tych stanowiskach przez okres 12 miesięcy kalendarzowych przed rozwiązaniem umowy o pracę.

W przypadku naruszenia zakazu konkurencji umowa nakładała na pracownika obowiązek zwrotu odszkodowania i zapłaty na rzecz spółki kary umownej w wysokości 50.000 zł. Zastrzeżono też prawo pracodawcy do dochodzenia odszkodowania w wysokości przekraczającej karę na zasadach ogólnych.

Umowa nie przewidywała prawa odstąpienia od niej ani innego niż porozumienie stron sposobu jej rozwiązania. Dopuszczała natomiast możliwość wyrażenia przez zarząd spółki zgody na zwolnienie pracownika z zakazu konkurencji.

W imieniu pracodawcy umowę podpisali prezes zarządu K. J. i wiceprezes zarządu A. P..

Niesporne, nadto umowa o zakazie konkurencji 75 i nast. w cz. B akt osobowych powoda (także k. 10 – 13 akt sprawy)

Umowa została podpisana nie wcześniej niż 3 kwietnia 2016r.

Dowód: e – mail I. L. – k. 61 z załącznikiem k. 62 – 63, e- mail I. L. – k. 64 wraz z załącznikiem – k. 65 – 66 (oba także k. 121 – 126), notatka – k. 71 (k. 129), zeznania świadków: R. C. (zapis skrócony – k. 152 – 153), A. D. (zapis skrócony – k. 174 – 175), R. N. (zapis skrócony – k. 177 – 178)

Analogiczne umowy o zakazie konkurencji, datowane na 31 grudnia 2015r., podpisano nie tylko z powodem, ale i siedmioma innymi osobami. Umowy podpisano tylko z częścią (około połową) osób na stanowiskach dyrektorskich w spółce.

Dowód: zeznania świadków R. C. (zapis skrócony – k. 152 – 153), I. L. (zapis skrócony – k. 175 – 177), R. N. (zapis skrócony – k. 177 – 178)

Treść umowy podpisanej z powodem odbiegała od rekomendowanej zarządowi spółki dla takich umów przez radę nadzorczą w 2011r. Uchwałą z dnia 19 stycznia 2011r. nr 486/V/11 organ nadzoru wskazywał na celowość zawarcia umów o zakazie konkurencji z pracownikami na określonych stanowiskach na czas nie dłuższy niż 6 miesięcy po ustaniu stosunku pracy, za odszkodowaniem nie wyższym niż 50% wynagrodzenia miesięcznego otrzymywanego przed ustaniem stosunku pracy.

Dowód: uchwała Rady Nadzorczej nr 486/V/11 – k.69 - 70 (także k. 130 – 131)

W dniu 7 kwietnia 2016r. rada nadzorcza pozwanej odwołała wszystkich dotychczasowych członków zarządu powołując w ich miejsce inne osoby, w tym na stanowisko prezesa zarządu W. W..

Niesporne

Zawiadomienie o posiedzeniu tej rady skierowane do członków zarządu w dniu 31 marca 2016r. zawierało informację, iż jednym z punktów obrad będą zmiany w zarządzie spółki.

Dowód: e-mail z dnia 31.03. 2016r. wraz z załącznikiem w postaci zaproszenia – k. 59 – 60 (także k. 119 – 120)

Od jesieni 2015r. doszło więcej niż raz do zmian personalnych w radzie nadzorczej spółki. Ostatnia taka zmiana miała miejsce pod koniec marca 2016r.

Niesporne, fakt powszechnie znany – informacje ujawnione w KRS

W dniu 30 sierpnia 2016r. pozwana złożyła A. M. oświadczenie o ustaniu przyczyn uzasadniających obowiązywanie zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy, w którym to oświadczeniu dodatkowo wskazała, że pracownik nie jest już związany umową o zakazie konkurencji.

Niesporne, nadto oświadczenie wraz z dowodem jego doręczenia – k. 76 i nast. cz. B akt osobowych powoda

Powód, powołując się na przewidziany w umowie sposób jej rozwiązania, wskazał, że traktuje to oświadczenie jako propozycję porozumienia rozwiązującego umowę, którą to propozycję odrzuca.

Niesporne, nadto pismo powoda – k. bez numeru, 2 z kolei po k. 76 w cz. B akt osobowych powoda

Gdy W. W. został prezesem Grupy (...) spółki akcyjnej w T. wskazana spółka wypowiedziała powodowi umowę o pracę i jednocześnie zawartą z nim umowę o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia.

Z kolei pozwana wypowiedziała powodowi łączącą ich umowę zlecenia.

Niesporne, przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k. 178 – 179 w zw. z k. 150 – 152), wypowiedzenie – k. 77 cz. B akt osobowych powoda

Od 1 lutego 2017r. pozwana dopuściła formalnie powoda do pracy na dotychczasowych warunkach. Dokonała jednak jednocześnie wypowiedzenia zmieniającego jego warunki pracy i płacy wobec niemożności zatrudniania na dotychczasowym stanowisku. Powodowi zaproponowano pracę na stanowisku specjalisty w Centrum Logistyki za wynagrodzeniem zasadniczym 6500 zł miesięcznie. A. M. został jednocześnie zwolniony z obowiązku świadczenia pracy początkowo do 15 kwietnia 2017r., a po tym jak odmówił przyjęcia zaproponowanych warunków, dalej do końca okresu wypowiedzenia (z wyłączeniem okresu urlopu wypoczynkowego i dni wolnych na poszukiwanie pracy).

Niesporne, nadto oświadczenia pozwanej – k. 78 cz. B akt osobowych powoda, k. 5 cz. C akt osobowych powoda, oświadczenie powoda – k. 6 cz. C akt osobowych powoda

Umowa o pracę łącząca strony rozwiązała się z dniem 31 maja 2017r.

Niesporne, nadto świadectwo pracy – k. 8 cz. C akt osobowych powoda

W czerwcu 2017r. powód nie prowadził działalności konkurencyjnej wobec pozwanej spółki.

Niesporne, nadto przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k. 178 – 179 w zw. z k. 150 – 152)

Po ustaniu stosunku pracy powód składał pozwanej oświadczenia o powstrzymywaniu się od działalności konkurencyjnej. Ostatecznie też wezwał spółkę do wypłaty należnego odszkodowania. Bezskutecznie.

N., nadto pisma powoda- k. 15, 16, 18, dowód doręczenia – k. 17

W październiku 2016r. pozwana złożyła do Prokuratury (...) w S. wniosek o ściganie K. J. i A. P. wskazując, iż ci, zawierając z wybranymi pracownikami w nieustalonym czasie umowy o zakazie konkurencji, co najmniej sprowadzili na spółkę bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia w jej majątku znacznej szkody majątkowej.

Dowód: pierwsza strona wniosku o ściąganie – k. 117, pismo Prokuratury – k. 118

Powód, z racji funkcji wykonywanej w spółce dominującej grupy kapitałowej i w pozwanej posiadał dostęp do szczególnie istotnych dla pozwanej informacji, których ujawnienie mogłoby narazić ją na szkodę.

Dowód: zeznania świadków: R. C. (zapis skrócony – k. 152 – 153), A. D. (zapis skrócony – k. 174 – 175), I. L. (zapis skrócony – k. 175 – 177), przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k. 178 - 179 w zw. z k. 150 – 152)

Powód skończył studia najpierw inżynierskie, a potem magisterskie na kierunku oceanotechnika w specjalizacji: logistyka i zarzadzanie w transporcie wodnym.

Niesporne, nadto dyplomy – k. 7 i nast. cz. A akt osobowych powoda

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Powództwo okazało się nieuzasadnione. Analiza materiału dowodowego zebranego w sprawie przemawiała bowiem za uznaniem umowy o zakazie konkurencji, z której powód wywodził swoje żądania, za nieważną jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.p. w zw. z art. 300 k.p)

Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia określona w art. 101 2 kodeksu pracy jest umową zabezpieczającą interesy pracodawcy, a niedogodności z niej wynikające (ograniczenia w swobodzie podjęcia zatrudnienia) ma rekompensować pracownikowi odszkodowanie, którego minimalny pułap odpowiada 25% wynagrodzenia otrzymywanego przed ustaniem stosunku pracy za okres odpowiadający okresowi trwania zakazu. O tym, że celem umowy jest ochrona pracodawcy świadczy ograniczenie możliwości jej zawarcia do pracowników mających dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić podmiot zatrudniający na szkodę. (art. 101 2 § 1 k.p.)

Sąd nie podziela stanowiska pozwanego, iż powód nie mieścił się w katalogu pracowników przewidzianym w tym przepisie, ze zgodnych bowiem zeznań świadków (z wyłączeniem R. N.) wynika dostęp powoda do informacji szczególnie ważnych dla spółki. O takim dostępie świadczy zresztą samo stanowisko powoda czy to w spółce pozwanej (w ramach zlecenia) czy Grupie (...) S.A. w T. (w ramach stosunku pracy). Jako dyrektor korporacyjny do spraw logistyki powód zarządzał wskazanym obszarem mając wgląd do wszystkich danym w tym zakresie, znając założenia obecnej i przyszłej organizacji tego obszaru itp.

Szersze omawianie wskazanej kwestii wydaje się zbyteczne, jako że sama przynależność powoda do grupy pracowników mających dostęp do informacji szczególnie ważnych dla spółki nie może mieć decydującego znaczenia w tej sprawie. Zawarcie umowy o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia z pracownikami należącymi do tej grupy nie jest bowiem obowiązkiem pracodawcy, a jego uprawnieniem. Nadto, co aktualnie wymaga tylko zaznaczenia, ale potem zostanie jeszcze rozwinięte, wiedzę w kwestiach szczególnie istotnych dla pozwanej powód pozyskiwał nie w ramach stosunku pracy na stanowisku dyrektora Departamentu O. Biznesowych, bo wobec urlopu bezpłatnego obowiązków na tym stanowisku nie wykonywał od 2013r., a w ramach umowy zlecenia wiążącej go z tą spółką i w ramach stosunku pracy ze spółką Grupa (...) S.A. w T..

Umowa o zakazie konkurencji zawierana jest po to, by pracownik, podejmując kolejne zatrudnienie, nie miał możliwości, wskutek korzystania z nabytej w zatrudnieniu wiedzy, szkodzić interesom pracodawcy, w praktyce zaś często ma też minimalizować ryzyko „podkupienia” dobrego pracownika przez konkurencyjne firmy. Z uwagi na fakt, iż umowa taka z samej istoty jest niekorzystna dla pracownika, bo redukująca jego możliwości zatrudnienia, w orzecznictwie wskazano na szereg ograniczeń co do wprowadzanych w niej zapisów jak chociażby swobody jej rozwiązania przez pracodawcę czy ukształtowania wysokości kary za naruszenie zakazu. Było to niezbędne, jako że przepisy kodeksu pracy, poza określeniem minimalnego odszkodowania, nie zawierają regulacji co do elementów takiej umowy, pracodawcy zaś często kształtują jej treść w sposób korzystny wyłącznie dla siebie.

W niniejszej sprawie doszło do sytuacji zgoła odwrotnej. Treść umowy o zakazie konkurencji zawiera bowiem, z wyjątkiem ustanowienia samego zakazu, zapisy korzystne tylko dla jednej ze stron stosunku pracy, z tym że nie pracodawcy, a pracownika. Umowa nie zapewnia równowagi podmiotów, a wyraźnie uprzywilejowuje jeden z nich. Musi to nasuwać wątpliwości, zwłaszcza w sytuacji, gdy pozwany jest dużym przedsiębiorcą dysponującym służbami personalnymi i prawnymi, których celem przy formułowaniu takiej umowy musi być dbałość o jego interesy.

Przede wszystkim umowa nie zawiera zapisów pozwalających na jej wypowiedzenie czy odstąpienie od niej przez pracodawcę w określonym czasie. Sąd orzekający stoi na stanowisku, iż swoboda pracodawcy co do rezygnacji z obowiązywania ustanowionego umownie zakazu ulega ograniczeniom, niemniej jednak dopuszczalne jest zawarcie w umowie stosownego zapisu pozwalającego na odstąpienie od niej czy jej wypowiedzenie w określonym czasie lub w przypadku zaistnienia określonej przesłanki. W tym wypadku taką uzasadnioną przesłanką z perspektywy pracodawcy mogłoby być np. ustanie zatrudnienia bezpośrednio po urlopie bezpłatnym lub objęcie przez powoda bezpośrednio po tym urlopie innego stanowiska zgodnie z treścią porozumienia międzyzakładowego. Tymczasem umowa jedynie ogranicza obowiązywanie zakazu konkurencji do sytuacji, gdy do ustania zatrudnienia dojdzie w ciągu pół roku od objęcia takiego stanowiska.

Taka regulacja wprost świadczy o tym, że umowa wiąże ochronę z posiadaniem informacji ważnych dla spółki, ale uzyskanych nie w ramach zatrudnienia na stanowisku dyrektora Departamentu O. Biznesowych. Porozumienie międzyzakładowe przewiduje bowiem dopuszczenie powoda do pracy po urlopie bezpłatnym na stanowisku równorzędnym do zajmowanego przed urlopem i odpowiadającym kwalifikacjom w sytuacji, gdy nie będzie możliwe dopuszczenie do pracy na stanowisku dotychczasowym. Objęcie innego stanowiska dotyczy więc wyłącznie sytuacji niemożności powrotu na stanowisko dyrektora Departamentu O. Biznesowych. Skoro ustanowienie zakazu warunkowane jest krótszym niż sześciomiesięczne zatrudnienie na nowym stanowisku, to uznać należy okres sześciomiesięczny za taki, po którym dezaktualizują się ważkie dla spółki informacje posiadane z racji zajmowanego wcześniej stanowiska na tyle, że podjęcie przez pracownika konkurencyjnego zatrudnienia nie godzi już w interesy pozwanej. Należy zatem odpowiedzieć sobie na pytanie, czy po stronie pracodawcy była jakakolwiek potrzeba zawierania umowy w grudniu 2015r. czy kwietniu 2016r., jeśli powód od ponad dwóch lat nie wykonywał funkcji dyrektora i nie wchodził w posiadanie informacji istotnych dla pozwanej z racji zajmowania takiego stanowiska. Nie sposób uznać, że taką potrzebę stanowiło posiadanie przez powoda informacji istotnych dla pracodawcy a pozyskanych w związku z pełnieniem obowiązków dyrektora korporacyjnego do spraw logistyki w Grupie (...) S.A w T. czy też koordynatora tego obszaru w pozwanej i innych spółkach grupy. Bezspornym bowiem było, iż umowa o pracę wiążąca powoda z (...) spółką przewidywała zakaz konkurencji po ustaniu zatrudnienia (przyznał to sam A. M.). Umowa ta chroniła całą grupę kapitałową przed ujawnieniem ważnych dla spółek danych, dyrektor korporacyjny odpowiadał bowiem za logistykę ich wszystkich, a nie tylko spółki go zatrudniającej. Czyniło to zbytecznym zawieranie dla ochrony tych danych nowej umowy w okresie urlopu bezpłatnego powoda. Jeśli nawet ochrona mogła być uznana przez pozwaną za niewystarczającą, celowym wydawało się zawarcie ustalenie zakazu konkurencji po okresie obowiązywania umowy cywilnoprawnej wiążącej spółkę z powodem, nie zaś po ustaniu zatrudnienia pracowniczego. Podjęcie innego działania jednoznacznie wskazuje, że prawdziwym celem umowy o zakazie konkurencji nie było zapewnienie ochrony pozwanej.

Kolejnym zapisem budzącym wątpliwości jest regulacja dotycząca wysokości należnego pracownikowi odszkodowania. Umowa ukształtowała ją bowiem na poziomie równym średniemu wynagrodzeniu na stanowisku dyrektorskim u pozwanej. Takie odszkodowanie miało przysługiwać powodowi niezależnie od tego, czy wróci na dotychczasowe stanowisko, czy obejmie inne. O ile jakieś (choć, o czym dalej, niekoniecznie takie jak dokonane) powiązanie odszkodowania z przeciętnym wynagrodzeniem dyrektorskim w przypadku rozwiązania umowy w okresie piastowania przez powoda stanowiska dyrektora Departamentu O. Biznesowych mogło znajdować uzasadnienie w zbliżonej wysokości wynagrodzenia na tym stanowisku do wynagrodzeń innych dyrektorów, o tyle w przypadku ewentualnego objęcia przez powoda innego stanowiska było już niezrozumiałe. Wszak wynagrodzenie na nowym stanowisku mogło być istotnie niższe.

Przy ustaleniu odszkodowania na poziomie przeciętnego wynagrodzenia dyrektora u pozwanej powstrzymywanie się od podjęcia działalności konkurencyjnej w okresie trwania zakazu nie stanowi dla pracownika żadnej dolegliwości. Jego bieżąca sytuacja finansowa nie ulega bowiem w zasadzie (w zasadzie, gdyż pensje poszczególnych dyrektorów mogły w jakimś stopniu się różnić) pogorszeniu nawet w sytuacji, gdy przez rok nie pracuje w ogóle np. realizując wyłącznie pasje czy poświęcając się życiu rodzinnemu. Podkreślić należy, iż zakaz konkurencji nie wyłącza z życia zawodowego (nie zmusza to pozostawania bez pracy), a jedynie wprowadza w tym zakresie ograniczenia. W przypadku powoda nie były one szczególnie dotkliwe. Umowa o zakazie konkurencji dotyczyła wyłącznie pracy w firmach konkurencyjnych do pozwanej (o podobnym profilu działalności), powód zatem mógł podjąć zatrudnienie w spółce innej branży, gdyż jego wykształcenie i doświadczenie zawodowe nie ograniczały go do podmiotów działających na rynku chemicznym. Jego sytuacja była zatem zgoła odmienna od sytuacji, w której znalazłaby się osoba zajmująca stanowisko w procesie produkcji, o wykształceniu chemicznym, w przypadku której dochodziłoby przy takim zakazie do poważnego ograniczenia możliwości podjęcia satysfakcjonującego zatrudnienia. Stosunkowo niewielkie ograniczenie możliwości pracy wynikające z zakazu nie koresponduje z ustaloną wysokością odszkodowania.

Ta jest też niewspółmierna w stosunku do zastrzeżonej kary umownej w przypadku naruszenia zakazu konkurencji. Kara ta pozostaje niewiele wyższa niż dwukrotność wynagrodzenia osiąganego przez powoda w 2013r. prawdopodobnie nie odbiegającego istotnie od średniej pensji dyrektora w 2015r. Kara ustalona na tym poziomie nie stanowi zabezpieczenia przed „podkupieniem” pracownika przez konkurencję.

Zarówno ustalenie odszkodowania na poziomie przeciętnego wynagrodzenia na podobnym do powoda stanowisku, jak i określenie kary umownej odbiegają wyraźnie od zapisów w zawieranych przez strony w przeszłości umowach o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia.

Omawiane regulacje (w przypadku prawa odstąpienia od umowy czy wypowiedzenia ich brak) oceniane indywidualnie nie są być może wystarczające dla kwestionowania ważności umowy, zwłaszcza że nie pozostają w sprzeczności z obowiązującymi przepisami. Jeśli jednak przeanalizuje się je łącznie, dodatkowo biorąc pod uwagę fakt, iż nie są wynikiem negocjacji mogących prowadzić do znacznych ustępstw ze strony pracodawcy, gdy pracownik akceptując ewentualne wypowiedzenie nie chce podpisać umowy w zaproponowanym kształcie (żadna z osób przesłuchanych w sprawie wliczając powoda nie wskazywała na takie negocjacje), nie sposób uniknąć wrażenia, że cel umowy jest inny niż ten, dla którego wprowadzono w kodeksie pracy możliwość zawarcia takiej umowy.

Nie sama jednak tylko treść umowy przemawiała za przyjęciem jej za nieważną z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego poprzez zawarcie jej w celu niezgodnym z przeznaczeniem takiej umowy. Dodatkowo wpływ na taką ocenę sądu miały okoliczności zawarcia umowy. Gdyby nawet przyjąć, iż treść umowy ukształtowana została w dacie w niej wskazanej tj. 31 grudnia 2015r., a tylko z powodu różnych przeszkód doszło do późniejszego podpisania umowy (do czego, o czym dalej, nie ma dostatecznych podstaw), to i tak stawiałoby to w wątpliwość motywy, jakie legły u podstaw tej ostatniej czynności. Pozwana oraz spółka dominująca całej grupy kapitałowej ( Grupa (...) S.A. w T.) są spółkami z istotnym udziałem Skarbu Państwa. Dzień wskazany w umowie jako data jej zawarcia przypada zaś po zmianie władzy w Polsce wskutek wyborów parlamentarnych jesienią 2015r. Okoliczność ta pozostaje istotną w sprawie, powszechnie wiadomo bowiem, iż zmiany u steru władzy w kraju pociągają za sobą zmiany w zarządach spółek, w których udziały (akcje) Skarbu Państwa i podmiotów zależnych od Skarbu Państwa są na tyle znaczne, że dające możliwość do przeprowadzenia zmian personalnych. Z kolei zmiany w zarządach spółek zwiększają prawdopodobieństwo zmian na stanowiskach wysokiego szczebla w tych podmiotach. Przygotowanie umowy o zakazie konkurencji już po wyborach parlamentarnych w 2015r., przy uwzględnieniu faktu, iż dotyczy ona osoby, która wcześniej na tym stanowisku nie miała podpisanej takiej umowy wskazuje, iż rzeczywistym celem porozumienia było zapobieżenie zwolnieniu pracownika przez przyszły zarząd lub zapewnienie mu źródła utrzymania po ewentualnej utracie zatrudnienia. Zauważenia wypada, że na innym, wcześniej piastowanym przez powoda stanowisku umowy o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia były zawierane, co wskazuje, że pracodawca nie zwlekał z nimi, gdy w istocie widział potrzebę ochrony swoich interesów. Nie jest zrozumiałe zatem niepodpisanie takiej umowy przy objęciu przez powoda stanowiska dyrektora Departamentu O. Biznesowych, jeśli w istocie taka potrzeba i przy tym stanowisku występowała.

Zeznania świadka I. L. w zakresie dotyczącym planowania, a potem przygotowania umów o zakazie konkurencji jeszcze w grudniu 2015r. nie są przekonujące. Brak bowiem racjonalnych przyczyn do zwlekania w takiej sytuacji przez okres co najmniej trzech miesięcy z podpisaniem dokumentu. Oczywiście obowiązki zawodowe członków zarządu mogły uniemożliwiać podpisanie umowy w dacie wskazanej jako data jej zawarcia, nie wydaje się jednak prawdopodobne, by stanowiły one przeszkodę do złożenia podpisu przez okres co najmniej trzech miesięcy. Nadto przy tak znacznym upływie czasu zasadnym byłoby sporządzenie choćby ręcznie poprawki przy dacie umowy lub wskazanie daty złożenia podpisu, co nie miało miejsca. Za przyjęciem, że umowa została sporządzona znacznie później (bezpośrednio przed jej podpisaniem przez pracownika) przemawia korespondencja e – mail pochodząca od I. L., a kierowana do prezesa zarządu pozwanej z dnia 1 kwietnia 2016r. informująca o wprowadzeniu do treści umowy określonych zapisów i obejmująca załącznik w postaci wzoru umowy i z 3 kwietnia 2016r. do radcy prawnego o przesłaniu wzoru umowy z podobnym załącznikiem. Data drugiego z e- maili przemawiała za przyjęciem, że umowa została podpisana przez obie jej strony najwcześniej w dniu sporządzenia wskazanej korespondencji. Zresztą świadek A. D., z którym analogiczną umowę zawarto, wskazywał w przybliżeniu marzec 2016r. jako czas jej otrzymania. Także spójne zeznania R. C. co do okoliczności pozyskania wiedzy o umowach i ich sporządzeniu poza jego wiedzą przemawiają za takim przyjęciem. Do przygotowania i podpisania umowy doszło zatem już po poinformowaniu zarządu o posiedzeniu rady nadzorczej obejmującym punkt dotyczący zmian personalnych w jego składzie (która to rada także była zmieniona. Ustępujący zarząd do czasu odwołania, nawet gdy odwołanie takie przewidywał, miał wprawdzie prawo do zawarcia umowy o zakazie konkurencji z A. M., a także każdym innym pracownikiem posiadającym ważne dla spółki informacje, ale tylko w celu zapobieżenia podjęciu przez pracownika zatrudnienia mogącego spowodować dla pracodawcy niekorzystne skutki. Omówiona wcześniej treść umowy oraz wskazywany brak potrzeby jej zawarcia w przypadku powoda przeczy przyjęciu, iż ten właśnie cel zarządowi pozwanej przyświecał. Dodatkowo za uznaniem, że nie chodziło w tym wypadku o zabezpieczenie interesów pracodawcy przemawia okoliczność, iż zawarcie tego typu umów rekomendowane było zarządowi bezskutecznie wiele lat wcześniej przez radę nadzorczą.

Zawarcie przez zarząd spółki bezpośrednio przed jego odwołaniem umowy w celu innym niż przewidziany w przepisach, z wyjątkowo niekorzystnymi dla spółki regulacjami, nakazuje uznać tę umowę za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, a tym samym nieważną. Ewentualny brak wpływu powoda na jej kształt pozostaje dla tej oceny bez znaczenia. Zdaniem sądu nieprawdopodobnym jest, by kadry menadżerskie spółki nie miały świadomości nadchodzących zmian personalnych w zarządzie, a przynajmniej się z nimi nie liczyły. Podpisując w tych warunkach umowę o zakazie konkurencji powód musiał mieć świadomość jak korzystne pozostają dla niego jej zapisy i jaki jest w istocie ich cel.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie sąd ustalił w oparciu o powołane przy poszczególnych ustaleniach dokumenty, które nie budziły wątpliwości i których wiarygodność nie została skutecznie podważona. Wiarę dano również, co już sygnalizowano, zbieżnym zeznaniom świadków (z wyjątkiem R. N.) i powoda w zakresie dotyczącym wiedzy tego ostatniego o kwestiach istotnych z punktu widzenia pracodawcy dla bezpieczeństwa jego interesów, nie dysponując w tym zakresie przeciwdowodami. Strona pozwana nie naprowadziła bowiem dowodów przeczących tym zeznaniom, a jak już wskazano funkcja korporacyjna powoda przemawia za przyjęciem, iż dysponował on wiedzą istotną dla spółki. Stąd, pomimo braku dania wiary zeznaniom świadów I. L. i A. D. oraz przesłuchaniu A. M. w części odnoszącej się do okoliczności i motywów zawarcia umowy o zakazie konkurencji (z przyczyn wcześniej wskazanych przez sąd), zasadna była taka jak wyżej ocena ich pozostałej treści. Natomiast co do zakresu, w jakim sąd odmówił wiary zeznaniom wymienionych osób, wskazać jeszcze należy, iż zarówno występujący z powództwem jak i osoby posiadające analogiczne co powód umowy zainteresowani pozostawali określonym przedstawianiem okoliczności związanych z zawarciem tych umów, zwłaszcza w sytuacji, gdy kwestia ta objęta jest toczącym się nadal postępowaniem przygotowawczym.

Wypada zauważyć jeszcze, iż gdyby nawet uznać umowę o zakazie konkurencji za ważną i tak nie sposób byłoby uwzględnić żądania pozwu. Strona powodowa, na której w tym wypadku ciążył ciężar dowodu, nie wykazała bowiem wysokości należnego za przestrzeganie zakazu miesięcznego odszkodowania. Powód dochodził odszkodowania w wysokości ostatnio otrzymywanego wynagrodzenia na stanowiska dyrektora Departamentu O. Biznesowych, natomiast odszkodowanie przewidziane umową nie odwoływało się do tego wynagrodzenia, a do średniej arytmetycznej wynagrodzeń dyrektorskich u pozwanej. Wbrew twierdzeniom pełnomocnika powoda, strona pozwana zakwestionowała już w sprzeciwie żądanie też co do wysokości, zatem uwzględnienie żądania byłoby możliwe jedynie w przypadku, gdyby dochodzona kwota była od tej średniej niższa. Można oczywiście przypuszczać, że przeciętne wynagrodzenie na stanowisku dyrektora nie odbiegało istotnie od ostatniego wynagrodzenia powoda na stanowisku dyrektora Departamentu O. Biznesowych. Takie przypuszczenie nie może być jednak podstawą do oceny zasadności powództwa i uwzględnienia go w całości lub w istotnej części.

Rozstrzygnięcie o kosztach oparto o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, w tym wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika. Zasądzona na rzecz Grupy (...) spółki akcyjnej w P. kwota odpowiada minimalnej stawce wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika określonej w § 2 pkt 5 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. 2018.265) wedle brzmienia na dzień wnoszenia pozwu (§ 21 rozporządzenia). Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku strony pozwanej w zakresie wydatków jej pełnomocnika. Wprawdzie art. 98 § 3 k.p.c. przewiduje wliczanie takich wydatków do kosztów procesu uznając je za koszty niezbędne, jednak regulacji tej nie sposób odczytywać z pominięciem celu przepisu bez uwzględnienia realiów danej sprawy. Oczywistym jest, iż nie zawsze proces toczy się w sądzie położonym w miejscu zamieszkania/siedziby danej strony, a tym samym wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na dojazdy strony lub pełnomocnika. Strona ma prawo wyboru pełnomocnika, nie sposób wymagać, by korzystała z usług kancelarii funkcjonującej w miejscowości, w której jest siedziba sądu, zwłaszcza jeśli inna prowadzi obsługę prawną firmy albo specjalizuje się w danej dziedzinie S. wyboru pełnomocnika obejmuje także skorzystanie z usług profesjonalisty prowadzącego praktykę w innej miejscowości. W tej ostatniej sytuacji jednak może się zdarzyć, że koszty dojazdu czy noclegu pełnomocnika nie będą stanowić uzasadnionych wydatków. W sprawie niniejszej proces toczył się w miejscowości położonej bardzo blisko siedziby pozwanej. S. jest dużym miastem, w którym działa wiele kancelarii adwokackich i radcowskich świadczących również usługi z zakresu prawa pracy, w tym na bardzo wysokim poziomie. Pozwana to z kolei duży podmiot gospodarczy współpracujący, co sądowi wiadomo z innych postępowań, z różnymi prawnikami. Także w niektórych procesach z zakresu prawa pracy toczących się w okresie pokrywającym z procesem niniejszym, (...) prawnicy reprezentowali ten podmiot (np. w sprawie o sygn. akt IX U 556/17). Dysponując szerokimi możliwościami wyboru pełnomocnika pozwany, decydując się na powierzenie obsługi prawnej profesjonaliście mającemu kancelarię w dość odległej miejscowości, maksymalizuje swoje wydatki procesowe. Oczywiście ma takie prawo, jednak trudno wydatkami tymi obciążać przeciwnika, skoro dla rzetelnej reprezentacji nie musiały być one poniesione. Pamiętać należy, iż chodzi o sprawę z zakresu prawa pracy. W sprawach tych stawki wynagrodzenia pełnomocników ustalone są na niższym poziomie, po to by obawa przed ewentualnymi wysokimi kosztami nie stanowiła dla pracownika psychicznej bariery do wytoczenia powództwa.

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować (bez udziału asystenta)

2.  Odpis wyroku wraz z odpisem uzasadnienia doręczyć pełnomocnikom stron wskazując, iż termin do wniesienia apelacji wynosi 3 tygodnie,

3.  z pismami lub za 30 dni

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aldona Kołakowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: